wtorek, 2 stycznia 2018

Por super warzywo na bóle, infekcje, cholesterol, nerwice...

Por oto jest warzywo wspaniałe do surówek, smaczne i delikatniejsze od cebuli. Wartości odżywczych też mu nie brakuje, chociażby tak ważnych minerałów, jak wapń Ca (24 mg w 100 g), fosfor P(26 mg) żelazo(0,6 mg), cynk, potas.



Zawiera także cenne witaminy: C, A, i sporo tych związków z grupy B - B1, B2 i B3. Ta ostatnia to ważna witamina zwana także niacyną z symbolem PP.

100 g pora to raptem około 24 kalorii.

Pozostałe ważniejsze składniki w 100 g pora: białko około 0,8 g, tłuszcz 0,1 g, błonnik około 1,4 g. Podsumowując: dobre warzywo przy zdrowym odchudzaniu.

Skład pora podaję w poście wg źródła: "Zasady żywienia i dietetyka stosowana autorstwa" Zofii Wieczorek-Chełmińskiej.

Pory właściwości lecznicze


Pory to dobre źródło do budowy i regeneracji kości, stawów, zębów  (skład kości to w przeważającej części- węglany i fosforany wapnia)

Utrzymują równowagę zasadowo-kwasową (zawartość wapnia i fosforu)

Pory działają regulująco na procesy metaboliczne komórek, do których trafia tlen transportowany przez żelazo zawarte w hemoglobinie

Pory regulują ciśnienie krwi i zapobiegają miażdżycy naczyń krwionośnych

Działają przeciwbólowo, antybakteryjnie i antyseptycznie (niszczą złe bakterie i drobnoustroje, sprzyjające gniciu i powstawaniu infekcji)

Zawartość w porach witaminy PP wzmacnia system nerwowy, chroni przed depresją i groźną chorobą zwaną pelagrą a także zaburzeniami koncentracji, irytacją i powikłaniami w układzie krwionośnym. Witamina PP (niacyna to jedna z najodporniejszych witamin na działanie temperatury, stąd obecna jest także w gotowanych warzywach i innych produktach pochodzenia zwierzęcego). Więcej

Pory uchodzą za dobry afrodyzjak, czyli naturalny sposób na zwiększenie popędu płciowego.

Zwiększają odporność organizmu na przeziębienia, poprawiają humor i skutecznie zmniejszają zimowe przemęczenie.


Pory w kuchni


Pory posiekane na drobno do sałatki dodają jej smaku, ostrości i chrupkości. Sałatkę można przygotować z samych porów - wystarczy ją odpowiednio przyprawić łagodnym sosem na przykład z chudej śmietany, oleju lnianego, miodu i szczypty soli, pomijając pieprz według uznania.



Uwielbiam zupy z porów. Po prostu stawiają na nogi. Wystarczy zetrzeć pietruszkę, marchewkę i posiekać w półplasterki pora. Zalać wszystko wodą albo bulionem. Można dodać kaszę, przyprawić i pogotować całość kilka minut. Pora najlepiej dodać na kilka minut przed końcem gotowania.  Pozostanie zielony i miękki.

Pory mogą być smacznym wypełnieniem tarty albo pierożków.

sobota, 5 sierpnia 2017

Brokuły na mądre odchudzanie, lepszy wzrok, nadciśnienie...

Brokuł to smakowity zielony kalafior o niewielkiej liczbie kalorii (poniżej 40 na 100 g) - moim zdaniem wspaniały w smaku a do tego bogaty w potas, najważniejsze witaminy, jak C, A, B, PP i o niskim indeksem glikemicznym... Listę zalet brokułów możecie uzupełniać w komentarzach pod postem a ja wymienię kilka tych najważniejszych.



Brokuły  mają dużą zawartość potasu (ok. 300 mg na 100 g warzywa), co  ma niebagatelny wpływ na pracę serca i regulację ciśnienia w kierunku optymalnym.

Niska kaloryczność brokułów i wartości odżywcze to powód numer jeden, by zwłaszcza w sezonie wypełnić nimi talerz i objadać się bez ryzyka tycia.  Dla uzupełnienia warto dodać, że warzywo w 100 g ma ok. 2,3 g białka i ponad 3 g błonnika.

Jeśli przygotujecie brokuła w obróbce termicznej poniżej 80 stopni C. zyskacie dodatkowo obronność przed rakiem. W wyższej temperaturze, brokuł ponoć, jak twierdzą naukowcy traci myrozynazę - taki enzym, dzięki któremu wyzwala się inny związek tzw. sulforafan, zmniejszający ryzyko nowotworów.  Teorii i badań na ten temat jest dużo więcej, więc tak czy siak warto jeść zielonego kalafiora. Więcej 

Sulforafan ma także wpływ na niszczenie bakterii powodujących choroby wrzodowe żołądka. Idealnie byłoby zjadać surowe brokuły, żeby zachować komplet ich właściwości.

Kapusta szparagowa czyli brokuł to także bogactwo żelaza, wapnia, magnezu, cynku, fosforu i witaminy K. Warto wspomnieć o sporych ilościach folianów,  znanych bardziej pod nazwą witaminy B9, folacyny czy po prostu kwasu foliowego, gwarantującego prawidłowy przebieg metabolizmu w komórkach organizmu,  jak i rozwój oraz kondycję układu nerwowego. Kwas foliowy nieodzowny jest w diecie kobiet ciężarnych, gdyż ma znaczny wpływ na prawidłowy rozwój płodu, jak i późniejszy rozwój u noworodków. Folacyna podobnie jak witamina C ginie w obróbce termicznej, zwłaszcza długotrwałej. Jeśli już gotujemy tradycyjnie czy na parze to bardzo krótko, stosując raczej metodę blanszowania warzyw. W niektórych krajach wysoko rozwiniętych dodaje się do mąki niewielką część kwasu foliowego, by upowszechnić uzupełnienie diety szerszej społeczności, zmniejszając ryzyko chorób. Więcej

Brokuły gotowane tradycyjnie, jak typowe kapustne też są cenne dla zdrowia, bo oprócz wspomnianego sulforafanu, folacyny i witaminy C, nie tracą przecież pozostałych witamin, minerałów i błonnika. W tej postaci są wyjątkowo smaczne i skutecznie odchudzają, przyśpieszając przemianę materii. Świeży brokuł, zwłaszcza górne różyczki gotowane na parze lub wrzątku miękną dość szybko, w kilka  minut.

Brokuły powinny być na pierwszej liście w diecie diabetyków obok szpinaku, sałaty, ogórków czy rzodkiewki.

Spożywanie surówek z brokułów to mądry sposób na tanią profilaktykę oczu. Choroby wzroku w dzisiejszych czasach cyfrowych rosną lawinowo i nie dotyczą tylko osób starszych. Brokuły zawierają sporo witamin A i C. Już 100 g tych warzyw zawiera wystarczające ilości na dzienną dawkę. Mocno tutaj trzeba zaznaczyć korzystny wpływ karotenoidów, takich jak luteina i zeaksantyna.

piątek, 5 maja 2017

Olej lniany jak działa i jaki najlepszy...

Olej lniany to jeden z super produktów roślinnych, o ile tłoczony jest z nasion na zimno, filtrowany na zimno i najważniejsze: nierafinowany, czyli nie poddawany obróbce termicznej. Temperatura powyżej 50 stopni C.,dostęp tlenu i światło niszczą jego dobroczynne zdrowotne działanie. Najlepiej delektować się nim na zimno, używając do prostych sosów, sałatek, czy jako dodatek do twarożków.


Warto kupować niewielkie ilości sprawdzonego świeżego produktu, gdyż olej lniany ma krótki okres przydatności a co za tym idzie traci szybko swe cenne walory odżywcze i lecznicze. W obawie przed brakiem informacji o źródle pochodzenia i tego, gdzie olej był składowany od produkcji po podaż klientowi, lepiej zmielić ekologiczne siemię i dodać do sałatki. Utleniony, źle przechowywany olej może nam bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Dawki oleju i zmielonego siemienia to niewielkie ilości- dziennie 1-2 łyżki oleju lub 3-4 łyżeczki zmielonego siemienia. Po dwóch tygodniach wskazana przerwa, jak przy podobnych kuracjach leczniczych. Sumując doradzam, jak zawsze  u m i a r - małe systematyczne dawki, bo nawet najzdrowszy pokarm w nadmiarze jest szkodliwy.

Co zawiera olej lniany filtrowany na zimno nierafinowany i jakie jest jego działanie



Olej lniany, jak i nasiona lnu są żródłem dobroczynnych nienasyconych kwasów, głównie wielonienasyconych, witaminy E, dzięki którym nasz mózg wraz z unerwieniem, jak i sercem z całym ukrwieniem działają prawidłowo, co objawia się zdrowym optymistycznym życiem od wnętrza organizmu po skórę, włosy i paznokcie.

Ochrania przed stresem 

Zwiększa odporność na choroby i obniża ryzyko raka 

Pomaga utrzymać optymalne ciśnienie krwi, obniżając ryzyko miażdżycy

Dobroczynnie wpływa na przyswajanie witamin A, D, E, rozpuszczalnych właśnie w tłuszczu

Łagodzi objawy menopauzy dzięki zawartym w nasionach i oleju fitoestrogenom

Poprawia pracę żołądka, jelit i zapobiega uporczywym zaparciom (przy zaparciach skuteczne są zmielone nasiona)

Kleisty napar z nasion lnu leczy wrzody żołądka, goi śluzówkę, przyśpiesza metabolizm i ułatwia wydalanie

Olej lniany w połączeniu z jogurtem, twarogiem zyskuje na smaku. Wypróbujcie, dodając do jogurtu sól, pieprz, ciut miodu, 1-2 łyżki oleju i dodajcie do surówki z rozdrobnionych warzyw. Pychota! Taki ot prosty zdrowy majonez.

Olej lniany, jak i zmielone siemię to dobry składnik maseczek kosmetycznych odżywiających skórę,

Olej lniany stosowany kosmetycznie skutecznie poprawia kondycję włosów i paznokci


Moja rada: Jeśli po kilkakrotnym spożyciu oleju lnianego odczuwasz niesmak czy inny rodzaj niedomagania, odstaw zdecydowanie i zamień na inny naturalny lek o podobnym działaniu. Każdy organizm reaguje inaczej i najlepiej wie, co lubi a czego nie znosi.

czwartek, 2 marca 2017

Czekolada gorzka ciemna smakołyk i lek

Dobra gorzka czekolada to wartościowy przysmak.  Możemy z niej czerpać moc niezbędną dla serca, humoru i witalności. To nie znaczy, że mamy się nią objadać bez umiaru. Już w kilku kostkach ma sporo cudownych składników odżywczych, że wystarczy systematyczne niewielkie spożywanie.

Dobrze sprawdza się kuracja - dwa tygodnie po 15-20 g dziennie (5-6  kostek). Potem tydzień przerwy i powtórka... Tabliczka czekolady gorzkiej o wadze 100 g ma około 550 kalorii. Zakładając, że czekolada ma 18 kostek to jedna gorzka ma ok. 30 kalorii.
Dla porównania: Czekolada deserowa - jedna kostka to ok. 40 kalorii, czekolada mleczna jedna kostka to ok. 50 kalorii. Różnice niby niewielkie, ale zawartość kakao w mlecznej duuużo mniejsze i cukru zbyt wiele.

Osoby, które cierpią na zaparcia lub inną wrażliwość, wskazująca na nietolerancję czekolady, lepiej niech zamienią ją na inne produkty, bogate w magnez lub tylko wzbogacą dietę o błonnik.

Liczy się czekolada gorzka i ostatecznie deserowa. Tak i tylko takimi warto się delektować a szczególnie gorzką, bo powalczy nawet z cukrzycą. Mają dużo konkretnego składnika, którym jest kakao. Wartościowa czekolada gorzka powinna mieć go minimum 60%.

Kakao i czekolada to produkty z ziaren kakaowca, docenianych już jako magiczny eliksir przez starożytnych Majów. W produkcji kakao i czekolady ginie zapewne witamina C, z uwagi na obróbkę termiczną, ale i tak wszystkie obfitują w cenne minerały - magnez, potas, żelazo, chrom, cynk, miedź , mangan. Są także żródłem ważnych dla naszego zdrowia witamin- A, E i B oraz ważnych związków antyoksydacyjnych, hamujących procesy starzenia, podnoszących odporność, obniżających ryzyko raka i przywracających człowiekowi ogólny komfort psycho-fizyczny.


Czekolada przeciwdziała miażdżycy-zapobiega powstawaniu skrzepów, wylewów, uelastycznia, wzmacnia i rozszerza naczynia krwionośne a w efekcie przeciwdziała nadciśnieniu.

Czekolada pomaga zwalczać depresje, choroby reumatyczne i nerwobóle.

Czekolada wzmacnia układ nerwowy, chroni mózg przed utratą koncentracji, otępieniem i demencją w wieku słusznym. Zamiast sięgać po leki pobudzające lepiej zaopatrzyć się na bieżąco w kilka smacznych tabliczek.

Czekolada ma właściwości odchudzające, oczyszcza i pomaga szybciej spalać tłuszcz, bo przyśpiesza metabolizm.

Czekolada jest naturalnym afrodyzjakiem a przy tym pełna wartości smakowych i aromatycznych.

Współcześnie każdy może nabyć bez problemu oryginalne ziarno, dobrej jakości kakao i czekoladę, by zapewnić sobie kompletne korzyści. Nie polecam kakao smakowego, słodzonego z dodatkami, które ma niewiele wspólnego z ziarnem czy czekoladą.

środa, 11 stycznia 2017

Imbir rozgrzewający przysmak nie tylko na przeziębienie

Imbir od dawna cieszy się ogromnym zainteresowaniem z prostego powodu, bo dodaje potrawom charakteru, przyjemnego smaku i odpowiedniej ostrości. Ostrość i wyjątkowy skład rozgrzewają organizm. Imbir pobudza nas do aktywności i chroni przed infekcjami i otyłością.
Namawiam na świeży imbir, który kryje najwięcej mocy. Zimą do herbaty wystarczy dodać ciut posiekanego lub suszonego, by przekonać się, jak łatwo i skutecznie może zastąpić lub wspomóc popularną aspirynę.

Co zawiera imbir?


Plaster posiekanego imbiru to niczym zdrowa pigułka z witaminami - E, C,  ważnymi witaminami z grupy B (w tym kwas foliowy B9) i z minerałami, niezbędnymi, jak wapń, magnez, żelazo, cynk, miedź, potas, fosfor, selen...

Imbir zawiera  przyjemny eteryczny olejek zingiberol oraz substancje dające mu nutę goryczki: gingerol i zinferon.  

100 g korzenia imbiru -czyli tej świeżej postaci zawiera około 80 kalorii, zaś 100 g suszonego imbiru ma ich około 340. 

Więcej o składzie imbiru - polecam odwiedzić: Żródło: http://eco-supplements.com/pl/natura/imbir-leczy-i-wspomaga-odchudzanie/
oraz: http://www.rozmiar.com/imbir-kalorie-wlasciwosci-witaminy-wartosci-odzywcze-zastosow.php


Imbir działanie



rozgrzewa i pobudza metabolizm wspomagając odchudzanie

działa przeciwzapalnie-skuteczny na uśmierzenie kataru i złagodzenie kaszlu, 

zmniejsza bóle miesiączkowe, bóle stawów, kolki jelitowe, migreny...

skutecznie zapobiega odruchom wymiotnym-przydatny w chorobie lokomocyjnej

dzięki dużej zawartości potasu, skutecznie dba o serce

zapobiega powstawaniu skrzepów krwi, które często są przyczyną zawałów

zmniejsza niedokrwienie organizmu, wspomagając transport tlenu we krwi do najważniejszych organów - sprawny mózg i lepsza koncentracja

dzięki witaminom B działa antydepresyjnie, poprawia samopoczucie, rozbudzając zapał i aktywność

wzmaga apetyt

poprawia smak potraw-zaostrza i orzeźwia,  przyśpiesza ich trawienie

posiada działanie ściągające przy opuchliźnie

w kosmetyce  przydatny do leczenia trądziku, owrzodzeń, polepszenia kondycji włosów i paznokci




Imbir jak spożywać?


Imbir najsmaczniejszy jest świeży. Najlepiej posiekać kawałek korzenia w poprzek włókien. Leczniczo zalewamy rozdrobniony gorącą wodą na kilka godzin. Do ciepłego naparu możemy dodać miód, sok z owoców. Pijemy kilka razy dziennie po filiżance (chłodny lub podgrzany). 

Do gorącej herbaty lub kompotu z suszonych owoców warto dodać szczyptę imbiru świeżego lub suszonego - świetnie rozgrzewa a przy tym napój bardzo smaczny i aromatyczny.

Amatorzy mięsnych potraw powinni na stałe wprowadzić do diety imbir, który nie tylko poprawia smak, ale wspomaga prawidłowe trawienie. Imbir to świetny dodatek do wielu sałatek,  zup- szczególnie lubiany w kraju do popularnych flaczków. Na Dalekim Wschodzie imbir używany jest od trzech tysiącleci, gdzie często podsmaża się go wraz z innymi warzywami z dodatkiem mięs, z ryb i owoców morza lub tylko solo z warzywami.

Ze świeżego imbiru warto przygotować zdrowotną nalewkę dosłodzoną miodem. Kilka umytych korzeni posiekać i wrzucić do słoja o poj. 2 l  (imbir w słoju do około 1/3 jego wysokości). Wlać 0,5 litra wody ciepłej przegotowanej i 200 g miodu. Mieszać do rozpuszczenia miodu. Dolać 250 ml spirytusu lub 500 ml wódki niesmakowej. Wymieszać. Zakręcić słój na luz bez dokręcania zakrętki i odstawić na 2-3 tygodnie w ciemnym miejscu z temperaturą pokojową

Przeciwwskazania w spożywaniu imbiru


Zasada numer jeden to  u m i a r.  W nadmiarze może zaszkodzić wszystko, nawet najlepsze panaceum.

Osoby wrażliwe, które z jakiegokolwiek powodu czują niesmak po spożyciu imbiru, powinni pominąć go w swojej diecie. Imbir nie jest wskazany dla osób z chorobą wrzodową żołądka, schorzeniami przełyku i.t.p. Przy szczególnych wątpliwościach najlepiej zasięgnąć rady specjalisty lekarza lub dietetyka.

Napisz o własnych spostrzeżeniach o działaniu imbiru z własnego doświadczenia. 
Pozdrawiam Weronika

poniedziałek, 7 listopada 2016

Stawy jak zapobiegać chorobom dieta i profilaktyka

Jak dbać o stawy?

Dieta bogata w owoce i warzywa z bezpiecznych upraw to tanie i najpewniejsze źródło wszelkich witamin i minerałów. Bez witaminy C i wapnia, nasze  stawy nie są w stanie się regenerować.
Polecam szczególnie warzywa kapustne - białą kapustę i czerwoną, kalafiory i brokuły. Są dla nas cennym żródłem witamin, minerałów i niezbędnych związków . Gotujmy częściej kapuśniaki, bigos najlepiej po wegetariańsku czy mieszankę kapustnych i dyniowatych duszonych w małej ilości wody.

Aktywny wypoczynek na łonie natury  imageworld.pl

Dieta bogata w witaminy z grupy B i witaminę D. Witaminę D wytworzy organizm sam, o ile zafundujemy mu cykliczne kąpiele słoneczne. Aktywny tryb życia na świeżym powietrzu i odpowiednie dawki białka to warunek sprawności motorycznej.

Do dań warto dodawać dalekowschodnie przyprawy - imbir i kurkumę, którym przypisuje się coraz więcej zalet w profilaktyce stawów.

Ryby i owoce morza - krewetki, małże, kraby, raki, homary, ryby - to idealne źródło glukozaminykolagenu, dobroczynnych kwasów tłuszczowychdostarczających budulców i związków, dzięki którym stawy dobrze funkcjonują.

Jeśli codzienna praca zmusza nas do długotrwałego przebywania w jednej pozycji, po powrocie uruchamiamy wszystkie te stawy, które za długo odpoczywały. Wystarczy trochę ruchu w ciągu dnia, ze sprawiedliwym podziałem dla wszystkich stawów. Jazda na rowerze świetnie wpływa na stawy stóp, kolan i bioder, ale barków, karku i łokci już nam nie dopracuje. Dlatego trzeba dać im szanse w kilkuminutowym ćwiczeniu, grając w siatkówkę, wymachując rękoma, czy robić naprzemiennie obroty tułowia i głowy.



Niektóre produkty, zwłaszcza pochodzenia zwierzęcego (wątroba, nerki, móżdżek) zawierają sporo puryn. Puryny w organizmie są powodem wzrostu kwasu moczowego we krwi, który skutkuje bólem stawów i mięśni. Schorzenie to nazywane jest dną moczanowąpodagrą lub artretyzmem. Zatem umiar jeszcze raz umiar przy racjach żywnościowych. Puryny obecne są także w roślinach strączkowych, jak groch, czy fasola, choć w tym przypadku wystarczy odpowiednia obróbka produktów roślinnych. Zobacz, jak gotować fasolę, groch, cieciorkę

Osoby obciążone genetycznie i środowiskowo z osłabioną odpornością nie mogą poprzestać jedynie na właściwej diecie i działaniu leków. Trzeba przede wszystkim eliminować przyczyny chorób a nie tylko leczyć ich objawy. W przeciwnym razie będziemy wyglądać jak przygarbiony worek na tabletki. Warto śledzić prasę, nowinki w dziedzinie profilaktyki stawów i nowe skuteczne terapie. Poniżej podaję kilka adresów, związanych z powyższą tematyką.

ciekawy portal o zdrowiu - profilaktyka stawów i nie tylko...
http://www.runners-world.pl/zdrowie/Cudowny-lek-na-bol-kolan,4580,2

poniedziałek, 26 września 2016

Śliwki zwyczajne dlaczego warto jeść...

Śliwki to cudowne i tanie owoce napakowane witaminami, minerałami, z dużą ilością błonnika, który skutecznie likwiduje zaparcia, wspomaga odchudzanie i oczyszczanie organizmu. Dla łasuchów zamiast szkodliwych łakoci idealne a przy tym niezwykle smaczne nie tylko na surowo. Po obróbkach termicznych po prostu rewelacja. U mnie nie ma zimy bez domowych powideł, czy śliwek suszonych.


Gatunek na zdjęciu to śliwka węgierka zwykła Prunus domestica L

Śliwy przywędrowały do Europy najprawdopodobniej z Azji Mniejszej (dawna Persja) w XVII wieku. W Polsce śliwy od dawna królują w sadach. Wywodzą się z rodziny różowatych i są dość odporne na minusowe temperatury. Drzewa rodzą doskonałe owoce do deserów, ciast, galaretek, dżemów, powideł, nalewek a i wino ze śliwek zachwyci nie jednego marudera. I dobrze, że skórka ze śliwek nie schodzi zbyt łatwo, bo chodzi o to, by jeść je ze skórą, w której to cała esencja korzystnych składników dla naszego zdrowia. Hodowcy wprowadzili wiele nowych ciemnych odmian o dużych owocach i bardzo smacznym miąższu, ale do suszenia najlepiej sprawdza się śliwka węgierka. Popularne i pyszne sliwki kalifornijskie suszone, jak i inne ciemne śliwki kupowane trzeba przed spożyciem umyć najpierw w zimnej wodzie, potem przelać wrzątkiem i osączyć na sicie.

Śliwki składniki odżywcze

Kilka śliwek dziennie to dobry sposób na uzupełnienie witamin - C, A, K, B6, B3, E oraz cennych minerałów, jak magnez, żelazo, potas, cynk, miedź - trzy pierwsze to dobroczynne pierwiastki dla serca, całego układu krwionośnego i nerwowego. Kombinacja magnezu i witaminy B6 w naturalnej formie - czy może być coś lepszego? Jeśli pijecie dużo kawy, przeciążacie monotonną pracą niedożywiony organizm to nie zapominajcie zapakować do śniadaniówki 5-6 śliwek. Teraz we wrześniu śliwki, zwłaszcza te zwykłe węgierki są najsmaczniejsze. Zimą na przegryzkę świetne będą suszone, oczywiście najzdrowsze te w wersji domowej bez konserwantów. 

Dopełniając listę składników warto nadmienić, że śliwki zawierają także cenne tłuszcze - omega 3 i 6, polifenole - związki o działaniu antyoksydacyjnym, fitosterole, obniżające zły cholesterol i ryzyko raka

Kalorie i błonnik w 100 g owoców
Śliwki świeże węgierki: średnio około od 40 do 70 kalorii, błonnik około 1,5-2,2 g 
Śliwki węgierki  suszone: średnio około 220- 260 kalorii, błonnik około 7 g


Ciekawostka dla skrupulatnych
Jedna średnia świeża śliwka węgierka waży około 5-7 g, więc łatwo obliczyć, że dostarcza około 3 kalorii.

Dlaczego warto jeść śliwki?


dostarczają w znacznych ilościach najważniejszych składników odżywczych - wspomniane wcześniej witaminy, minerały i inne związki niezbędne dla zdrowego trybu życia

śliwki świetne na zaparcia i te świeże i te suszone-poprawiają pracę jelit i oczyszczają organizm z toksyn

dzięki zawartej w śliwkach witaminie K poprawia się krzepliwość krwi, stan układu kostnego i kondycja naszej skóry.

dzięki witaminom z grupy B i magnezowi spożywanie śliwek łagodzi stres i przywraca komfort psycho-fizyczny

Śliwki dobrze regulują cholesterol, zapobiegając nadciśnieniu, miażdżycy i kruchości naczyń krwionośnych

Badania donoszą o skuteczności suszonych śliwek przy zapobieganiu osteoporozie

Śliwki w kuchni to smaczny dodatek do wielu potraw i przetworów, przyśpieszających przemianę materii

Moje sprawdzone przepisy ze śliwkami

Bibliografia:

Zofia Wieczorek Chełmińska "Zasady żywienia i dietetyka stosowana"

Więcej informacji o śliwkach znajdziecie takze pod adresem: http://zdrowie.dziennik.pl/senior/artykuly/515598,suszone-sliwki-a-osteoporoza-nowe-wyniki-badan.html