Spożywanie jabłek to same zalety:
Jabłka mają niewiele kalorii (w 100 gramach raptem 40 kcal), sporo błonnika - 4,4 grama, pokaźną ilość witamin: B1, B2, B6 - po 0,3 mg a także witaminę C i A. Zawarte w jabłkach cenne pierwiastki, jak potas (144 mg) i żelazo są bardzo potrzebne dla prawidłowej pracy serca, mózgu, obiegu krwionośnego i nerwowego. Potas dba o równowagę elektrolitów w organizmie, zaś żelazo działa krwiotwórczo. Przeczytaj więcej o roli życiodajnych pierwiastkach.Niepodważalną zaletą jabłek jest ich niska cena - te wartościowe są tańsze od wyselekcjowanych olbrzymów, które średnio są dwa razy droższe. W moich starszych postach, jak i w tym, podkreślam zawsze, że utrzymanie zdrowia w dobrej kondycji, nie musi dużo kosztować. Oczywiście, jeśli chcemy poprawić sobie humor, połykając tabletkę z błonnikiem na odchudzanie lub z zestawem witamin i minerałów, zróbmy to od czasu do czasu, ale z codziennego jedzenia jabłek, nie rezygnujmy nigdy. Substancje, zwane przeciwutleniaczami, jak choćby znana witamina C i pozostałe związki, wchłaniają się najlepiej do naszego organizmu z naturalnych źródeł.
Jabłka nieodzowne w kuchni
Zawarte w jabłkach pektyny (najwięcej pektyn jest w skórce, dlatego, jak najczęściej, warto spożywać jabłka bez obierania skórki) są dobrodziejstwem dla układu pokarmowego i wydalniczego (wspomagają usuwanie toksyn) a ich zasadotwórcze działanie, utrzymuje odpowiednią równowagę kwasowo-zasadową w żołądku. W warunkach domowych bardzo łatwo uzyskać bezpieczny ocet jabłkowy (zobacz przepis), doskonały do marynaty do mięs lub przetworów, doceniany w diecie jako pogromca tłuszczu i złego cholesterolu.