czwartek, 19 czerwca 2014

Jak zapobiegać cukrzycy typu 2

Siedzący tryb życia, otyłość, brak aktywności fizycznej, zła dieta prowadzą często do wielu chorób, jak nadciśnienie, depresje, alergie, czy cukrzyca typu 2. Tej ostatniej chciałam poświęcić w moim blogu trochę miejsca.


Planowanie i praktykowanie prawidłowej diety, bogatej w błonnik, znacznie obniża ryzyko powstawania wielu chorób układu krwionośnego, pokarmowego a w szczególności cukrzycy typu 2. Mówiąc prościej -warto wybierać produkty zbożowe z nieprzetworzonego ziarna, razowe pieczywo, warzywa zielone, jak sałata, kapusty, ogórki, strączkowe - fasola biała i czerwona (fasola czarna - przysmak Brazylijczyków - ma najniższy indeks), cieciorka, zielony groszek, soja, grzyby (pieczarki tylko 10), szparagi.



Powodzenie diety, zapobiegającej powstawaniu cukrzycy typu 2 warunkuje wiedza o indeksie glikemicznym, zawierającym spis produktów żywnościowych z podaną wielkością, która jest wynikiem zależności wahań cukru, podczas ich spożywania.

Organizm ze zdrowo pracującą trzustką radzi sobie z wydzielaniem insuliny, która przecież normalizuje poziom cukru, ale jeśli znacznie ją przeciążymy, napychając się śmieciowym jedzeniem typu frytki, tłuste mięso, słodycze, po prostu w którymś momencie nie wytrzyma...  Wówczas pozostaję wieczna ostrożność w diecie ściśle kontrolowanej indeksem glikemicznym.

Ciekawostka: Gotowana marchewka ma bardzo wysoki indeks glikemiczny (80), natomiast surowa, dla cukrzyków i dla wszystkich jest, jak najbardziej wskazana. Zatem przygotowując posiłki, warto dokształcić się, które pokarmy wpływają regulująco na poziom cukru w organizmie.
Spożywanie produktów o niskim indeksie glikemicznym, jak jabłka, świeże morele, czereśnie, wiśnie. (więcej w tabeli na stronie: http://indeks.glikemiczny.pl/tabela.php), przynosi bardzo dobre efekty w dietach odchudzających.

3 komentarze:

  1. Bardzo dziękuję :) Przełknąć indeks glikemiczny nie jest łatwo! Przy jaglance pisałam, że stoi ona pod znakiem zapytania u cukrzyków. Ale ... faktycznie morwa, cynamon i chrom i małe porcje jaglanki to jest to! Nie trzeba jej się bać. Obecnie staram się wdrażać do kuchni cukrzyka indeks glik. i ta tabela jest super.
    Marianna

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasza jaglana gotowana podnosi poziom cukru po spożyciu ok. 14-23% wzrostu, na ok. 1,5 godz.. Wchłania się szybko. Zawiera skrobię, ryż też, a mimo to kasza jaglana wchłania się już po 15 minutach, tj. mamy ten największy wzrost, a w ryżu po 60 minutach. Wzrosty po spożyciu: kasza jęczmienna ok. 4-8%, kasza gryczana ok. 9-18%, kasza manna ok. 10%, kasza kuskus ok. 22%. Wymienione kasze zawierają w swoim składzie b. dużo węglowodanów i są to tzw. NISKIE WĘGLOWODANY TJ. DO 26% WZROSTU, czyli wzrost poziomu cukru we krwi po ich spożyciu, nigdy nie przekracza: 26% wzrostu. Każdy kto zechce, może sobie te wzrosty sprawdzić własnym glukometrem i nie jest to trudne. Wobec tego kasza powinna być jako produkt żywieniowy; zalecana lub dozwolona. Odnośnie konsumpcji to ostatnie słowo, co oczywiste należy zawsze do naszego lekarza rodzinnego.

    PUENTA:
    Kasza, to produkt najwyższej wartości odżywczej, a więc biologiczne realia. Należy również wykluczyć ze swojego jadłospisu tzw. WYSOKIE WĘGLOWODANY TJ. OD 26.01% WZROSTU, niezdrowe dla człowieka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za pozostawienie komentarza na moim blogu.
Pozdrawiam Weronika