niedziela, 29 grudnia 2013

Mądra dieta i TANIEC


Sylwestrowa noc przed nami. Wszystkim życzę wspaniałej szampańskiej i aktywnej zabawy.
Życzę niezapomnianych wrażeń i uniesień w miłym towarzystwie przez każdy, nadchodzący Nowy Rok.

Taniec to przyjemna gimnastyka ciała, bardzo korzystna dla diety. Oprócz ładnej sylwetki przynosi człowiekowi psycho-fizyczny komfort. Jeśli nawet komuś się wydaje, że nie lubi tańczyć, jest w błędzie... Warto się przełamać i spróbować, choćby tak, bez świadków, bez lustra, powyginać  nieco kręgosłup w takt przyjemnej muzyki. Już po pierwszych próbach można  poczuć, jak powraca chęć do życia i pozytywne myślenie. Lepiej dotleniony organizm, dzięki przyjemnej gimnastyce tanecznej, sprawniej trawi, spala tłuszcz, oczyszcza się z toksyn i zyskuje na wyglądzie.

Nie chcę nikogo zanudzać, ale jeśli chcecie utwierdzić się, że taniec to sprzymierzeniec i katalizator dobrej diety, zajrzyjcie na poniższe strony, gdzie z pewnością się o tym przekonacie. Polecam: http://spalamywtancu.blogspot.com/p/choreoterapia.html
http://www.sekretydiety.pl/ruch/
http://poradnik.kobieta.gazeta.pl/szukaj/poradnik/na+co+pomaga+taniec+odchudzanie

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Bakalie zamiast chipsów


Teraz przed świętami Bożego Narodzenia bakalie wracają do łask a szkoda, że nie korzystamy z ich ogromnych wartości przez cały rok. Mają skoncentrowaną zawartość wszystkich najpotrzebniejszych dla człowieka pierwiastków i witamin. Oprócz nagminnie łykanych tabletek z witaminami, czy suplementów, trzeba nauczyć się korzystać z namacalnych dóbr. Jest jednak małe ale, zanim zaczniemy się nimi zajadać, musimy koniecznie je dobrze umyć - najpierw pod zimną bieżącą wodą a później jeszcze dodatkowo przepłukać we wrzątku.

Producenci posypują bakalie ohydną chemią, której musimy się pozbyć, przynajmniej jej większości. Paradoksalnie, przepych na sklepowych półkach, niesie dla człowieka same zagrożenia. Zamiast sami suszyć na przykład śliwki, jabłka, czy gruszki - chociażby te owoce, do których w sezonie mamy stały dostęp, coraz częściej sięgamy po przetworzone produkty, przygotowane przez producentów, którzy dbają szczególnie o długi termin ważności, stosując konserwanty i polepszacze. Pamiętam, jak w dzieciństwie, podczas zimy, delektowaliśmy się z ochotą suszonym jabłkami. Jabłka kroiło się w półksiężyce i nawlekało na sznureczki.

I co ważne, robiło się ich tyle, ile się zjadało, więc zawsze były pod ręką zdrowe chipsy - pyszne i świeże. Statystyki biją na alarm, że coraz więcej dzieci choruje na nadciśnienie, choroby serca, alergie, otyłość i nowotwory. Paskudne śmieciowe jedzenie, mało ruchu, gry przed komputerem to główni sprawcy spadku odporności, prawidłowego rozwoju młodych organizmów i nadszarpniętego zdrowia w każdym wieku.
Podaję kilka ciekawych stron, gdzie możecie zgłębić wiedzę na temat zawartości witamin i minerałów w bakaliach oraz o ich znaczeniu dla prawidłowego funkcjonowania wszelkich procesów w ludzkim organizmie.

http://www.harmonica.pl/zdrowie_dietetyka_bakalie.htm
http://w-spodnicy.ofeminin.pl/Tekst/Zdrowie/527994,1,Bakalie--wlasciwosci-bakalii.html

niedziela, 1 grudnia 2013

Zrób susz z owoców nie tylko na Święta.

W. Domogród

Leczniczy kompot z suszu to najlepszy świąteczny napój, doceniany przez nasze babcie, zresztą bardzo słusznie, bo nie brak w nim składników, dzięki którym jelita pracują lżej a wszelkie odpady przemiany materii z łatwością są usuwane.

Suszenie owoców, zwłaszcza domowym sposobem, gdzie nie posypiemy ich żadnym świństwem, które sprawia, że na sklepowych półkach mogą leżeć miesiącami to także super metoda na podjadanie przy telewizji, czy kompie. Po co zajadać się nie wiadomo czym, kiedy można wcinać aromatyczne jabłka, gruszki, śliwki, jako najsmaczniejsze chipsy na świecie.

W słoiku po prawej stronę widać suszone obierki z jabłek. Są idealne na kompot, który ma wspaniały kolor i smak. Podobnie można postąpić z innymi obierkami z owoców. Jeśli miałyby to być cytrusy, trzeba je bardzo dobrze obmyć pod bieżąco wodą.

Dekoracyjne plastry cytrusów suszymy w delikatnym cieple (ja robię to na grzejnikach na rozłożonych paskach papieru, na których układam plastry cytryny i pomarańczy. Są cudne.


Jak suszyć owoce?


To bardzo proste. Na grzejnikach, które są praktycznie wszędzie można rozłożyć paski papieru, na których rozłożymy plasterki  jabłek lub gruszek. Podobnie można suszyć wypestkowane śliwki, dzieląc je na połówki i układając na papierze skórką do dołu. Owoce można suszyć  w piekarniku w temperaturze 50 stopni C, włączając co jakiś czas grzanie. 

czwartek, 21 listopada 2013

Jedz kalafiora do syta i chudnij

W. Domogród

Kalafior nie dość, że pyszny to pełen walorów zdrowotnych - witamin, minerałów a przy tym kalorii tylko dwadzieścia, że tylko jeść, jeść i jeść... Trochę nieciekawie kadzi podczas gotowania, uwalniając siarkę, ale jako przedstawiciel rodziny kapuścianej jest niezwykle wysoko oceniany przez badaczy wartości odżywczych i oczywiście przez smakoszy. Do tych ostatnich należę bez wahania.

Troszkę historii

Kalafior, z łaciny zwany Brasicca oleracea, do Polski trafił, najprawdopodobniej dzięki królowej Bonie, której to zawdzięczamy dość wczesną uprawę (XVI-XVII wiek) wielu aromatycznych ziół i warzyw, rosnących wokół basenu Morza Śródziemnego. 

Co zawiera kalafior?

Kalfior, jak  i jego starsza siostra kapusta, od której najprawdopodobniej powstał jako mutant, jest cennym źródłem witamin z grupy B, dzięki którym rozwój organizmu we wszystkich układach jest prawidłowy. To one rozjaśniają nam umysł, wzmacniają serce, podnoszą odporność i komfort psycho-fizyczny. Więcej o witaminach z grupy B tutaj. Pyszne warzywo dostarcza także spore ilości witaminy C i K. Kalafior to kopalnia pierwiastków, zwanych częściej minerałami. Znajdziemy w nim: magnez, potas, sód, wapń, mangan, żelazo i wiele innych śladowych mikroelementów, bez których nasze organy nie funkcjonują prawidłowo, choć potrzebujemy ich raptem w setnych lub tysięcznych częściach mikrogramów. Oprócz witamin i minerałów kalafior jest dobrym źródłem kwasu pantotenowego i nikotynowego (ten ostatni nazywany jest także witaminą PP lub niacyną)

Uprawa:

Kalafior kocha słońce, wilgotną, bogatą w próchnicę glebę, która bardzo dobrze utrzymuje wilgoć. Jako smaczna roślina, niestety, jest bardzo wymagająca. Podłoże nie może być kwaśne (musi w nim być sporo wapnia) ani piaszczyste.
Więcej o uprawie

niedziela, 27 października 2013

Błonnik najlepsze żródła

Najwięcej błonnika mają produkty zbożowe, szczególnie otręby. Błonnik to w przeważającej części celulozowe włókno, którego nasz organizm nie jest w stanie strawić, ale jego znaczenie dla zdrowego metabolizmu jest bezcenne.

Błonnik to naturalna miotła, wymiatająca z jelit odpady, które powinny być szybko wydalone, by nie zatruwały organizmu. Warto podkreślić, że ekstra błonnik to taki, którego jego niewielką część nasz ustrój potrafi przyswoić, szczególnie zawarte w nim cenne witaminy z grupy B i minerały.

Warunkiem jednak jest spożywanie rozpuszczalnego błonnika wraz z płynami, w których rozpuszczają się cenne składniki i wchłaniają bez trudu do naszego ustroju. Cennym źródłem przyswajalnego błonnika są właśnie otręby owsiane i choć mają mniej błonnika, bo w 100 gramach około 15% niż otręby pszenne (ok. 20%) to są zdecydowanie wartościowsze.

Gdzie szukać przyswajalnego błonnika?


otręby i płatki owsiane
fasola czerwona i biała, groszek zielony
jabłka,
śliwki
marchew
buraki
kapusty 
kasze jęczmienne
pomarańcze



Jakie korzyści daje spożywanie błonnika minimum 30 gram dziennie?


sytość bez uczucia przepełnienia w jelitach
- minimalizowanie ryzyka nowotworów jelita grubego
- minimalizowanie ryzyka chorób serca, otyłości, miażdżycy
- obniżenie złego cholesterolu i drożność żył a wynika to z pochłaniania cholesterolu, który z jelit trafia ponownie do żył, jeśli nie dostarczymy w porę organizmowi błonnika, który przechwytuje go i wydala z organizmu.
- osiąganie optymalnego poziomu cukru we krwi
- regularność wypróżnień i odtruwanie
- dostęp do cennych witamin i składników mineralnych (tania owsianka na śniadanie to królewski posiłek)
- łatwość kontrolowania wagi
- komfort psychiczny i fizyczny (działanie antydepresyjne)

Jak spożywać błonnik?


Błonnik zbożowy owsiany koniecznie popijamy wodą lub mieszamy z kefirem czy jogurtem, dodajemy do zup i sałatek. Liczy się nasza pomysłowość, dzięki której dania z ziarnem, otrębami, płatkami, warzywami są po prostu pyszne. Otrąb owsianych ani płatków nie jemy na sucho, gdyż składniki odżywcze w tych produktach nie rozpuszczą się, choć sam błonnik spełni swoją wymiatającą i odtruwającą rolę.
Polecam ciekawą stronę o znaczeniu błonnika w zdrowej diecie

środa, 16 października 2013

Ananas odchudzający smakołyk

W. Domogród
Południowo-amerykański owoc Ananas comosus, bo tam tylko rośnie dziko, kusi niebanalnym wyglądem. Można użyć go na stołach jako piękną naturalną dekorację, ale jeszcze lepiej go zjadać, zwłaszcza świeże owoce.

Ubrany w pancerz z urzekającym zielonym pióropuszem, robi spore wrażenie na tubylcach z Północy, tym bardziej, że skrywa w sobie silnie aktywny zespół enzymów, zwanych bromelainą. Jest to substancja, która z ogromną skutecznością pomaga trawić białko, zamieniając go w przyswajalne aminokwasy.

Pod pancerzem ananasa kryje się także mnóstwo witamin - C, A, B1, B2, B6, B9 - ta ostatnia to kwas foliowy, niezwykle ważny dla kobiet w ciąży i dla rozwoju mózgu u noworodków. Sporo w nim witaminy PP i niezbędnych makro i mikroelementów, jak wapń, żelazo, cynk, potas, miedź i mangan. Zatem, wprowadzajmy go do diety, zwłaszcza po posiłkach głównych, pomagając organizmowi w przyśpieszeniu przemiany materii a dzięki sporej ilości błonnika, wydalimy grożne toksyny, zalegające w ustroju.



Oprócz właściwości odchudzających i oczyszczających bromelaina, zawarta w ananasie ma działanie silnie antyzapalne, gojące, zmniejsza opuchliznę i nadmierne wydzielanie śluzu na przykład przy astmie. Jej rewelacyjne działanie ma wszechstronne zastosowanie w chorobach układu krwionośnego, zapobiegając skrzepom w obrębie naczyń, co pozytywnie wpływa na pracę serca, dotlenienie komórek a tym samym prawidłowy przebieg wielu procesów w organizmie. Jednakże właściwości lecznicze łatwiej zauważyć, stosując tabletki z z zawartością bromelainy, uzyskiwanej z łodyg ananasa. Osoby z osteoporozą po odpowiednio zastosowanej kuracji, odczuwają poprawę motoryczną i zmniejszenie obrzęków w obrębie stawów. Dla sportowców, narażających układ kostny, leki z bromelainą są bezpieczne, dając jednocześnie wysoki poziom skuteczności, z zastrzeżeniem użycia przez osoby z grupą krwi 0.

Polecam strony, dzięki którym dostrzeżecie magię ananasa:
https://sites.google.com/site/zdrowiewnaturze/proste-sposoby-na-choroby/warzywa-lekiem-na-choroby/ananas
http://www.naturalneoczyszczanie.pl/2011/12/ananas-wlasciwosci-oczyszczajace-i-nie-tylko/

środa, 2 października 2013

Cytryniec chiński idealny na młodość i regenerację

Kupiłam cytryńca - Schisandra chinensis - kilka lat temu a już drugi rok owocuje w ilościach wystarczających na zrobienie bardzo wartościowej nalewki, suszu lub soku.

W. Domogród

Na surowo, co prawda nie czuje się ani goryczki, czy brzydkiego aromatu, ale jest megakwaskowy i stąd w nim tak wiele witaminy C. Nie chodzi tu jednak tylko o witaminę C. Składnikiem najważniejszym jest związek schizandryna, dzięki której organizm regeneruje układ nerwowy, serce i mózg.

Owoce cytryńca, nazywane często jagodami życia, odprężają, dodają sił witalnych a oprócz wesołości w sercu, czynią bardzo duży porządek w wątrobie, której zdrowa praca to gwarancja wielu ważnych procesów w ustroju człowieka. Cytryniec jest bardzo dobrym źródłem odmładzającej witaminy E i wzrostowej witaminy A. Związki zawarte w roślinie, zarówno w jagodach i liściach mają silne właściwości antyoksydacyjne. Nie jestem specjalistką w dziedzinie ziołolecznictwa, ale fascynują mnie naturalne sposoby leczenia, dlatego Wu Wei Zi - tak brzmi nazwa cytryńca po chińsku, zajmie w mojej spiżarni obok cudownej aronii, najważniejsze miejsce.
Polecam szczegółowy opis działania cytryńca w artykule:  http://www.dietametaboliczna.com/shizandra.html

środa, 25 września 2013

Siemię lniane odżywia i leczy


W. Domogród
Nasiona lnu popularnie zwane siemieniem lnianym od wieków służyły naszym przodkom jako strawa i panaceum na wszystkie braki w diecie. Te cudowne ziarenka zawierają mnóstwo cennych składników. Najważniejsze z nich to kwasy nienasycone omega 3, bez których łatwo zapadamy na choroby serca, osłabienie nerwów, niewydolność mózgu, alergie i nowotwory. Obecna w siemieniu witamina E, znacznie opóźnia procesy starzenia a witaminy - B1 i B6 oraz kwas foliowy i cynk, czuwają nad poprawną odpornością i prawidłowym funkcjonowaniem organizmu.


Siemię to również doskonałe źródło błonnika-warunkującego szybką przemianę materii. Zawartość w nasionach lnu dobroczynnych śluzów to świetny sposób na gardło i choroby wrzodowe żołądka, przełyku i dwunastnicy. Siemię lniane to także bogactwo związków roślinnych, takich jak flawonoidy i fitoestrogeny. Jedne i drugie mają ogromne znaczenie w utrzymaniu naszego zdrowia na najwyższym poziomie. Flawonoidy chronią przed szybkim starzeniem organizmu a fitoestrogeny, pomocne są w łagodzeniu objawów menopauzy u kobiet.

W diecie bogatej w przetworzone produkty nie ma korzystnych właściwości takich jak z roślin, szczególnie takich, jak siemię lniane, dzięki któremu mózg i cały układ nerwowy działa sprawnie a nasze serce pracuje mocnym mięśniem, pompując krew w elastyczne naczynia, pozbawione fatalnych złogów i innych przeszkód, które są skutkiem złej diety.

Schylmy się po proste ziarna i skosztujmy ich dziennie 2-3 łyżeczki zmielonych nasion- nie trzeba ich dużo jeść, by odczuć dobroczynny wpływ siemienia lnianego, ale warto to robić systematycznie i co jakiś czas, przykładowo przez 2 tygodnie, przerwa i znowu kolejne dwa tygodnie... Siemię lniane, poza korzystnym wpływem na wszystkie układy wewnątrz ustroju, cudownie działa na naszą cerę, włosy i paznokcie. Jego wadą są kalorie, bo przecież to roślinka oleista, ale jakże cenny ten tłuszczyk. Jeśli nie lubicie ryb, bądź z jakiś powodów nie możesz ich jeść to siemię lniane zastąpi ci ten brak w stu procentach. Warto dosypywać go regularnie, małymi porcjami, świeżo zmielone do sałatek, surówek, zupek, jogurtu, czy past do pieczywa.



Spożywanie oleju lnianego wraz z warzywami to kompletna dawka cennych składników. Olej lniany jest bardzo smaczny a surówki z nim, wyśmienite. Nie używamy go jednak do smażenia, bo to, co w nim najlepsze, ginie już powyżej 40-50 stopni Celsjusza. Minusem jest jednak cena - około 20-30 PLN za pół litra.

Podsumowując, siemię lniane w ziarenkach to dla człowieka tanie źródło cennych składników odżywczych, niezbędnych do utrzymania na przyzwoitym poziomie komfortu fizycznego i psychicznego, szczególnie we współczesnych czasach, w zatrutym środowisku wśród morza produktów o podejrzanym działaniu.

poniedziałek, 16 września 2013

Czy grzyby są zdrowe?


Grzyby jadalne to wspaniałe źródło cennych białek, witamin - A B C D E K, makro i mikroelementów. Na przykład popularne w kuchni pieczarki hodowlane mają sporo witaminy D i pierwiastka zwanego selenem, dzięki któremu w organizmie człowieka zostają poskromione wolne rodniki - sprawcy niekorzystnych zmian, nie rzadko nowotworowych. Obecność w diecie przeciwutleniacza, jakim jest selen już w mikro ilościach eliminuje ryzyko raka piersi, czy prostaty.

Oprócz cennych składników odżywczych, warto docenić grzyby za małą ilość kalorii (około 40 kalorii na 100 gram grzybów), dużą zawartość błonnika, dzięki któremu jemy i chudniemy, odtruwamy organizm i czujemy się komfortowo.

Więcej cennych informacji polecam zgłębić na stronie poświęconej grzybom: MITY O GRZYBACH
http://www.niam.pl/pl/artykul/652-jedz_grzyby_dla_zdrowia_urody_i_dobrej_sylwetki

Ważne: Dzieciom, przynajmniej do 8-go roku życia, nie podajemy potraw z grzybów, gdyż ich układ pokarmowy jest jeszcze słabo wykształcony i nie najlepiej wchłania dość ciężkostrawne białko.



Grzyby w kuchni


Walory smakowe grzybów od pradawnych czasów są wysoko cenione przez człowieka. I bardzo słusznie. Osobiście uważam, że jeśli są w spiżarce grzyby suszone to spokojnie przetrwa się nawet bardzo biedną zimę. Z grzybów można robić różne przetwory - marynaty lub przechowywać je w soli. Każdy sos z dodatkiem choćby jednego pokruszonego grzyba dodaję mnóstwo smaku.

poniedziałek, 9 września 2013

Cukinia smak zdrowia

Cukinia to bardzo smaczne warzywo z rodziny dyniowatych.




Zupa z cukinii
Poza mnóstwem wartości odżywczych znajdziemy w niej witaminy z grupy B, bezcenne pierwiastki, jak potas, cynk, żelazo, czy związki takie, jak fitosterole, znikomą ilość kalorii - raptem 15 kalorii na 100 gram produktu. Poznajcie szczegółowy opis składu chemicznego rośliny, najlepiej oddający wszystkie zalety cukinii. Zadbajmy, by w sezonie często gościła na naszym stole. Róbmy przetwory - sałatki, dżemy, dzięki którym zima zdrowiej upływa.
Cukinia na surowo jest przyjemna i chrupiąca w smaku a zaraz po podsmażeniu, robi się niezwykle smaczna, pozwalając w kuchni na przygotowanie wielu ciekawych i bardzo apetycznych potraw. Zapraszam na kilka z nich:


Cukinia do obiadu

Placki z ziemniaków i cukinii









Sałatka z cukinii, marchewki...


Zobacz wszystkie przepisy LINK

niedziela, 1 września 2013

Śledzie skuteczna broń nie tylko na miażdżycę

Śledzie to doskonałe źródło białka i nienasyconych kwasów tłuszczowych omega 3 a ich niepowtarzalne walory smakowe, w kuchni, dają wiele możliwości. Śledzie to także bogactwo witamin - A, E, B6, D, PP, minerałów - potas, cynk, jod, miedź, żelazo. Spożywanie popularnych ryb to znaczna korzyść dla organizmu.



Śledzie chronią nas przed miażdżycą, depresją, chorobami układu nerwowego, są zasadotwórcze, poprawiają koncentrację, nastrój, pracę serca, mózgu, słowem antidotum na wszelkie cywilizacyjne bolączki. Śledzie, choć wydają się tłuste, nie są kaloryczne a ich dobroczynne tłuszcze - to eliksir życia i młodości. Sięgajmy po nie, jak najczęściej!

100 gram tych ryb daje około 140 kalorii, zależy to oczywiście od dodatków lub sosów. Najlepsze z nich to matiasy - śledzie odławiane przed tarłem w maju. Śledzie wędzone (piklingi, kipery) mają mniej wartości, ale, z uwagi na walory smakowe, warto ich czasami skosztować.


O czym należy pamiętać, spożywając śledzie


  • wybieramy białe i jędrne matiasy
  • moczymy w wodzie tak długo, by straciły nadmiar soli (od 6 do 12 godzin)
  • śledzie kochają sok z cytryny, limonki i towarzystwo cebulki oraz ogórków kiszonych - te dodatki wzmacniają i poprawiają ich smak
  • sałatki ze śledzi muszą się kilka godzin odleżeć, aż przenikną się aromaty wszystkich składników.
  • śledzie można przyrządzać na wiele sposobów, z różnymi sosami, olejami a także podawać tradycyjnie smażone lub grillowane
Polecam:

śledzie w śmietanie najlepsza sałatka
sałatkę warstwową ze śledzi z marchewką i groszkiem
sałatka warstwowa śledzie pod szubą
śledzie w oleju
śledzie w pomidorowym sosie
śledzie w oleju rzepakowym


piątek, 23 sierpnia 2013

Czy warto jeść ogórki?

Zawartość witamin w ogórkach jest znacznie niższa od innych warzyw, ale jesli się weżmie pod uwagę walory smakowe ogórków, mozliwości kulinarne oraz ilości, jakie przetwarzamy to suma sumarum, nasze zdrówko wiele zyskuje. Warto podkreślić, że chociaż świeże ogórki nie mają zbyt wiele witaminy C to po zdrowej fermentacji, ale nie w postaci korniszonów z bardzo niezdrowym octem, lecz właśnie  jako ogórki kiszone są doskonałym jej żródłem. Ogórki i sok z takich kiszonek od ręki usuwa ból głowy i znacznie poprawia nastrój. Cenią go bardzo ludzie przechodzący przez przysłowiowego kaca.

Mimo mniejszej zawartości witamin ogórki mają znaczne ilości minerałów.Konsumowanie ogórków jest bardzo korzystne dla równowagi kwasowo-zasadowej (duża zawartość potasu wapnia i fosforu), dzięki temu, nie trapią nas choroby serca, zaburzenia elektrolitów i nieprzyjemne doświadczenia gastryczne - wrzody, refluks przełyka, lub owrzodzenia dwunastnicy.

Na polu pielęgnacji cery, której piękno warunkuje doskonałe samopoczucie, ogórki świeże nie tylko utrzymują zadowalający stan skóry, ale przynoszą ulgę, ujędrniają, nawilżają, rozjaśniają, odwadaniają, zmniejszają opuchliznę i poprawiają niekorzystny koloryt. Minusem ogórków jest zawartość enzymu - askorbinazy, który niszczy witaminę C, dlatego lepiej nie łączyć go z warzywami bogatymi w kwas askorbinowy (witaminaC).

Niekwestionowaną zaletą ogórków, jest przede wszystkim znikoma kaloryczność - w 100 gramach ogórka jest raptem około 10 kalorii, więc możemy sobie je zajadać kilogramami. Zabieramy je do kanapek, jemy do obiadu, przegryzamy w ciągu dnia i obowiązkowo robimy przetwory. Ogórki z upraw ekologicznych możemy spożywać ze skórką, która, jak w większości owoców i warzyw kryje mnóstwo cennych wartości.
Zapraszam do przepisów:
prosta sałatka z ogórków
przecier z ogórków
sałatka ogórkowo-jarzynowa

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Buraki czerwone kopalnia zdrowia za grosze

Buraki ćwikłowe, popularnie nazywane czerwonymi, powinny robić w kuchni furorę - po pierwsze: z powodu cenionych witamin (witaminy z grupy B i sporo witaminy C) i minerałów (wapń, magnez, potas, żelazo), po drugie: z uwagi na walory smakowe, po trzecie: za apetyczny wygląd i po czwarte: za przyśpieszanie przemiany materii i oczyszczanie organizmu (buraki mają znaczne ilości błonnika). Zawartość takich mikroelementów, jak cez i rubid, hamuje w ustroju człowieka ryzyko cywilizacyjnych chorób a zwłaszcza powstawanie groźnych komórek nowotworowych.
Zalety zdrowotne buraków, doceniano już w okresie starożytności. Buraki przywędrowały do nas z terenów śródziemnomorskich, ciesząc się coraz większą popularnością w podstawowej diecie człowieka. W kuchni prawie na całym świecie buraki cieszą się dużym uznaniem jako warzywa uniwersalne - tanie, bardzo zdrowe i smaczne. Zapraszam na łatwe danie: chłodnik z buraczków i buraczki do drugiego dania za jednym zamachem a także na łatwą zupę z buraczków
Polecam stronę:
http://www.buraki.eu/


piątek, 26 lipca 2013

Wiśnie wartości odżywcze


Domogród
Wiśnie to jedne z najsmaczniejszych i najbardziej aromatycznych owoców, choć nie wszystkim jednakowo smakują, z uwagi na znaczną kwasowość. Można je jednak zajadać nie tylko na surowo, lecz w przetworach, takich jak dżemy, sosy, soki, wina, czy nalewki. Oczywiście te ostatnie traktujemy leczniczo, popijając niewielkie ilości po posiłku. Wiśnie, tak, jak ich krewniaczki - czereśnie - mają mnóstwo karotenów, witaminy C, witamin z grupy B, cenny kwas foliowy, kwas pantotenowy a nawet nienasycone kwasy omega 3 i omega 6 oraz dużo przeciwutleniaczy (antyoksydanty), dzięki którym organizm, wzmacnia odporność i na dłużej zatrzymuje młodość.

 

Troszkę historii


Wiśnie przywędrowały do Europy z Dalekiego Wschodu, na kilkaset lat przed erą nowożytną. W Polsce zdobywały popularność już na początku drugiego tysiąclecia, głównie w ogrodach klasztornych. Liczne podania dowodzą, że ceniono je nie tylko za walory smakowe, ale również za lecznicze właściwości.

 

Wiśnie w diecie


- oczyszczają organizm
- odkwaszają i pomimo swej naturalnej kwasowości są zasadotwórcze
- dzięki roślinnym związkom, takim, jak bioflawonoidy wiśnie są cennym źródłem dla sił obronnych organizmu i dobrej kondycji psycho-fizycznej.
Polecam ciekawą stronę, gdzie znajdziecie sporo informacji na ich temat, przekonując się do dań z ich udziałem.

 

Wiśnie w kuchni

Wisnie świetnie sprawdzają się jako dodatek do wypieków, sosy do lodów, pyszne konfitury i dżemy, napoje, czy zupy owocowe. Dodatek kilku wiśni do pieczenia lub smażenia mięsa, nie tylko poprawia jego smak, ale kruszy i przyspiesza obróbkę termiczną.
Zapraszam do przepisów:
Wisnie na zimę do ciast
Dżem domowy bez żelfiksu

wtorek, 16 lipca 2013

Maliny eliksir młodości, piękna i zdrowia

O malinach powiedziano prawie wszystko, choć pewnie niejedno dobro w nich się jeszcze odkryje. Idealny owoc, hołubiony przez przysłowia i slogany, kochany przez wyszukany smak i niesamowity aromat i kolor. Uwielbiamy je w kuchni - w ciastach, kremach, lodach i zimowych przetworach.

  

Troszkę historii



Weronika DomogródPonoć pierwsze maliny (Rubus idaeus, z rodziny rosacea) rosły na Krecie na górze Ida - tak podaje Dioskorides (grecki uczony - lekarz, farmakolog, z czasów cesarza Nerona) a sławny szwedzki botanik - Karol Linneusz, oznaczył malinę zgodnie z legendarną genezą, nazywając ją - idaeus. Według mitu, nimfa Ida zerwała dla Zeusa maliny, raniąc się przy tym kolcami a spływająca krew poplamiła białe owoce na malinowy kolor (przed tym zdarzeniem, legenda mówi, ze wszystkie maliny miały białe owoce). Podobną tezę na pochodzenie maliny, wskazując jednoznacznie na miejsce - Kretę i okolice góry Ida, miał rzymski uczony Pliniusz Starszy (na kilkadziesiąt lat przed Chrystusem). Malina od wielu stuleci rośnie na starym kontynencie Europy. Spotyka się ją także na obszarze Euroazji i w Ameryce Północnej. Jako roślina uprawowa malina pojawia się w przyklasztornych ogródkach u schyłku średniowiecza i z wieku na wiek, robi furorę jako owoc o wyszukanej treści, smaku, aromacie i najwyżej cenionych wartościach odżywczych. Te ostatnie to prawdziwy arsenał w walce ze starzeniem, chorobami układu odpornościowego, krwionośnego, oddechowego, nerwowego, po prostu: doskonała na każdym etapie prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jako pierwszą z hodowlanych odmian sklasyfikował ją w "Historii roślinGeorg Forster - botanik, podróżnik i etnolog (publikacja pokazała się w 1726 roku). Obecnie spotyka się setki odmian malin i wciąż powstają nowe. Najwięcej wartości skrywają te rosnące wysoko w górach, w stanie dzikim.


 

Co zawierają maliny?


Biszkopt z malinami
Maliny to cenne źródło wielu witamin, jak C, z grupy B, witamina E i mnóstwo minerałów, bez których nasz organizm po prostu zamiera (potas, wapń, magnez, fosfor, żelazo, cynk, mangan, miedź). Profesjonalne informacje o ich składzie, znaczeniu związków (przeciwutleniacze), dzięki którym zadbamy o siły obronne organizmu, ogólną witalność, zapobieganie chorobom (nadciśnienie, miażdżyca, kłopoty z sercem, problemy skórne i wiele innych niedomagań organizmu)  a także wspaniałe zastosowanie w kosmetyce (przepisy na odmładzające i regenerujące maseczki), znalazłam w świetnym artykule pod tytułem Słodkie maliny, autorstwa Dr n. farm. Przemysław Rokicki . Gorąco polecam stronę, dzięki której można zyskać porządną dawkę wiedzy i póki lato trwa, korzystać z jego darów. Zapraszam do mojego przepisu na kruche babeczki z jogurtowo-malinowym kremem z owocami leśnymi - jagody, maliny, poziomki.

wtorek, 11 czerwca 2013

Sól kamienna - kryształowy klejnot zdrowia

Złoża soli powstawały w Europie około 250 milionów lat temu. Zarówno europejskie i światowe pokłady pochodzą z wody morskiej, której osady gromadziły się w długich procesach geologicznych. Więcej ciekawych informacji o genezie soli, znajdziecie tutaj

 

Znaczenie soli


NaCl - mało kto, nie zna chemicznego zapisu soli. Gdyby przeprowadzić reakcję rozkładu tego związku, zarówno sód (Na), jak i chlor (Cl) są trujące dla naszego organizmu, ale w połączeniu jako związek,  zwany chlorkiem sodu jest dla nas niezbędny - oczywiście przy optymalnym spożyciu. Konsumujemy ją  umiarkowanie, bo dba o nasze elektrolity i serce. Niedobór objawia się u ludzi oznakami odwodnienia, osłabienia po długotrwałym wysiłku, na przykład w dni upalne. Nadużywanie sprawia, że zaburza  się gospodarka wodna, praca serca (nadciśnienie), obciążamy nią nerki (podpuchnięte oczy, obrzęki - ogólnie zatrzymywanie wody w ustroju). Sól, jak większość pokarmów lubi być traktowana  z umiarem.
Rada: Lubisz trening, ćwiczenia, mordercze biegi? Zdarza się, że po intensywnym wysiłku czujesz się bardzo słabo, nie mając siły ruszyć nawet palcem. Wypij w odstępach małymi łykami wodę ze szczyptą soli. 
Rada: W razie biegunki, pijemy wodę z odrobiną soli, gdyż organizm traci ją podczas nagminnego wydalania.


 

Ile można zjeść soli w ciągu dnia?


Różne źródła podają na ten temat odbiegające od siebie teorie. W świecie zdominowanym przez śmieciową żywność (fast food, przetworzone produkty - w tym najbardziej wędliny, ryby wędzone, solone śledzie, orzeszki solone, chipsy) mają stanowczo za dużo soli a niektóre z nich przekraczają normy najgorszej odmiany sodowego związku - saletry, bo o niej tu wspomniałam.  Saletra w przekroczonych ilościach jest rakotwórcza - łagodnie i chytrze nazywana przez producentów żywności  - peklo-solą). Jeśli już spożywamy tego typu żywność, czyńmy to sporadycznie. Na kanapkę z pomidorem z ostro przesoloną wędliną nie sypiemy już soli. Najlepiej wcale nie jadać tego typu wędlin - możesz zrobić własną wędlinę bez saletry. Wracając do dawki soli, w internecie, czy w bibliografii, znajdziecie takie dane, jak 1 łyżeczka, 1 płaska łyżeczka a i zupełnie sprzeczne ze sobą ilości. Używajmy jej zatem skromnie, czyli - nie posypujmy dodatkowo produktów ze sporą zawartością soli (mięso, drób, wędliny, wędzonki, sery żółte) a z drugiej strony, nie bądźmy fanatykami życia bez niej. Umiar jest kluczem do wszystkiego. Sól dba o gospodarkę kwasowo-zasadową, reguluje procesy w organizmie. Pamiętajmy jednak, że jej potrzebna ilość, jest tak niewielka, jak z reguły, w zapotrzebowaniu na makro i mikroelementy.

 

Zastosowanie soli w kuchni, w lecznictwie i w kosmetyce


Zacznę od starego ludowego przysłowia: Soli i chleba w kuchni potrzeba
Święta prawda! I dodać należy, że kuchnia bez soli, na pewno nie jest smaczna. Możemy jednak nieco oszukać potrzeby kubków smakowych - gotując na przykład ziemniaki w nieosolonej wodzie, posypując jedynie niewielką szczyptą po ugotowanych (dobry sposób dla nadciśnieniowców). Jeśli jest się zdrowym wystarczy umiarkowanie podchodzić do stosowania soli, z naciskiem - zawsze lepiej nie dosolić, niż przesolić. Od stuleci sól to najlepszy naturalny konserwant, przedłużający świeżość produktów, nieodzowny do kiszonek, czy marynat.

Sól - to wspaniały produkt czyszczący garnki, naczynia, sztućce (co jakiś czas zalej słoną wodą sztućce na kilka minut a przywrócisz im blask), urządzenia sanitarne, więc stosujmy ją zamiast toksycznych, chemicznych związków. 

Sól - znalazła zastosowanie w lecznictwie, które wykorzystuje jej antyseptyczne właściwości, dodając ją do past, czyszczących zęby, czy tabletek na gardło. Przy anginie warto zrobić kilka razy, w odstępach, płukankę gardła roztworem soli. To tylko niektóre metody zapobiegania stanom zapalnym.

Sól - posiada cudowne właściwości peelingujące i całkiem dobrze likwiduje cellulit. Przetrzyj niewielką ilością soli ręce (jeśli masz podrażnione lub skaleczone ciało - odłóż ten zabieg na właściwy czas), tak, jak byś chciała wysmarować nią skórę i po chwili spłucz wodą. Odczujesz natychmiast jej wygładzające i ujędrniające właściwości. (Jeśli masz podrażnione lub skaleczone ciało - odłóż ten zabieg na właściwy czas). Powinno się mieć w posiadaniu sól kamienną, która jest naturalna (w żadnym razie nie to sypkie badziewko ze sklepu - przepraszam za słowa, ale wkurzam się, jak widzę, że nawet tak popularny produkt, jak sól, muszą nam popaprać chemią typu antyzbrylacze i inne głupoty) i tylko w takiej formie, z dodatkiem wielu innych minerałów, mających odżywczy wpływ na nasze zdrowie.

sobota, 25 maja 2013

Zdrowa dieta, humor i pozytywne myślenie

Często słyszy się tu i ówdzie od niezadowolonych znajomych, że wysiłki, jakie ponoszą przy przestrzeganiu zasad prawidłowego żywienia, nie przynoszą oczekiwanych efektów. Jeśli nie mamy problemów zdrowotnych, typu: nad- lub niedoczynność tarczycy, niedomaganie trzustki, odpowiedzialnej za trawienie tłuszczów, czy innych oznak, opóźniających metabolizm to przyczyn tego stanu,  musimy poszukać w sobie samych. Katalizatorem dobrej diety jest pozytywne myślenie, właściwy relaks i humor. Oskarżyć należy współczesne czasy za fakt przekręcenia stosunku człowieka do pracy. Praca jest wielką wartością, dającą szczęście i sens życia. Jednakże bezmyślne harowanie od rana do wieczora, które zawłaszcza ludzkie prawo do odpoczynku, czy rozrywki, buduje groźną patologię
- głęboką społeczną depresję.

 

Wbrew wszystkiemu ciesz się każdą chwilą


Radość życia można znaleźć wszędzie, pod jednym jednak warunkiem, że zrezygnujemy z dzikiego pędu do posiadania pewnych rzeczy, jak nowy samochód, okrutnie drogie ciuchy - ogólnie to, na co nas kompletnie nie stać lub coś, co jest poza naszym zasięgiem. Jest wiele pasji, którym sprostamy, czerpiąc przy okazji siły do szczęścia. Może to jest szydełkowanie, może opieka nad potrzebującymi naszej pomocy a może malowanie, jazda na rowerze, taniec, czy pływanie. I nie trzeba gwiazdorzyć, by poczuć satysfakcję, na przykład ze śpiewania do lustra. Wszyscy potrzebujemy masażu przepony, wzrostu serotoniny, zwanej hormonem szczęścia, ale nie możemy podnosić poprzeczki, którą, z przyczyn często niezależnych od nas, nigdy nie pokonamy. Po co nam rozczarowania, czy noworoczne postanowienia? Będzie co ma być a kariera jest pokusą, dającą chwilowe uniesienia, pozorne zyski, które dają możliwości posiadania, odbierając jednocześnie bezpieczeństwo. Gwiazdy sceny - czy oni są szczęśliwi? Mają mnóstwo pieniędzy, mogą gromadzić wielkie majątki, tylko  po co? Nikomu nie mogą wierzyć, z nikim szczerze porozmawiać, zmuszani do uczestnictwa w imprezach, gdzie ich życie jest grą, już nie tylko z racji zawodu, ale z układów pseudo-towarzyskich. To ślepy zaułek, który daje popularność za cenę własnej wolności i komfortu psychicznego.
Podsumowując, chciałam zasugerować, że życie w szczęściu jest na wyciągnięcie ręki, trzeba tylko to dostrzec i celebrować każdą chwilę a nie wyczekiwać pod presją jutrzejszego dnia i tego, co ono nam przyniesie. Życie jest tu i teraz, więc żyjmy z radością, ufając sobie i bliskim.

poniedziałek, 6 maja 2013

Otręby owsiane - najtańszy sposób na zdrowe i smukłe ciało

Jeśli ciągle szukasz cudownych środków na utrzymanie pięknej sylwetki lub masz dość irytującej nadwagi, zaopatrz się w najtańsze naturalne produkty, jak otręby owsiane, kasza jaglana, płatki owsiane. Nie dość, że skutecznie wymiotą z organizmu, nagromadzone nawet przez lata uciążliwe toksyny to jeszcze dostarczą mnóstwo najcenniejszych witamin i minerałów. Wysoką zawartość błonnika (aż 16%), którego obecność w zdrowej diecie jest konieczna, gwarantują nam właśnie otręby, zarówno owsiane, jak i z innych zbóż, ale otręby owsiane łatwiej przyswaja organizm i dlatego ich znaczenie w odżywianiu spełnia olbrzymią rolę.

 

Składniki odżywcze oraz wpływ na kondycję fizyczną i psychiczną


Otręby owsiane zawierają cenne witaminy z grupy B (B1, B6, B5, B9 - ta ostatnia to folacyna, szczególnie niezbędna dla matek, których dzieci rodzą  się z dobrze funkcjonującym układem nerwowym i prawidłowo rozwijającym się mózgiem). To dzięki nim prawidłowo funkcjonuje układ nerwowy i w dobrej kondycji utrzymuje się skóra, włosy i paznokcie. Witamina B6, inaczej zwana pirydoksyną, odpowiedzialna jest za metabolizm, odporność organizmu na infekcję i prawidłowo funkcjonujący układ nerwowy a co za tym idzie, jej niedobór to ogólne osłabienie, bezsenność, podatność na stany zapalne i depresję. Zasadą numer jeden w spożywaniu pokarmów z witaminami z grupy B jest podawanie ich z wodą, bo w niej dobrze się rozpuszczają. Otręby i płatki można gotować w zupie (dodając pod koniec gotowania), mieszać z jogurtem lub po spożyciu wypić trochę wody. Więcej o witaminach


Otręby owsiane, jak i płatki owsiane to cenne źródło żelaza i magnezu i niezbędnego błonnika. Bez odpowiedniej ilości tych pierwiastków kondycja serca, mózgu, krwi, pozostawia wiele do życzenia. Zobacz  tutaj, jaka jest rola minerałów (w otrębach jest sporo manganu i selenu).


Otręby owsiane w 100 gramach mają około 17 gramów białka i około 360 kalorii. Liczba tych ostatnich nie powinna nas martwić, bo to są właśnie najcenniejsze kalorie, które redukują puste kalorie a te wchodzą nam jedynie w boczki. Poza tym, wystarczy zjeść w ciągu dnia kilka łyżeczek otrębów, by po kilku dniach przekonać się, jak wraca nam lepsze samopoczucie i szybkie spalanie tłuszczu.

Polecam artykuł: Jak być szczupłym i zdrowym

Spożywanie otrąb i płatków owsianych to dobry sposób na nadciśnienie, zły cholesterol, oczyszczanie z toksyn, zaparcia, otyłość i  problemy skórne.

 

Otręby i płatki owsiane w mojej kuchni


Polecam sprawdzony przepis na naleśniki owsiane z jabłkami
Próbowaliście kotletów w panierce z otrąb owsianych? Są doskonałe i o wiele smaczniejsze od buły, która nasiąka tłuszczem, jak gąbka. Przepis tutaj
Jeśli jesteście smakoszami pizzy, ale boicie się kalorii z pszennego ciasta
polecam przepis na pizzę owsianą z mozzarellą i pomidorami


czwartek, 18 kwietnia 2013

Magia kolorów. Dowiedz się jakie barwy leczą...

Zdrowotna terapia kolorami, przynosi zadziwiające efekty i obok kuracji ziołowych, sztuk masażu, akupunktury, czy akupresury, ma niebagatelne znaczenie. Nie od dziś wiadomo, że takie barwy, jak niebieski, biały, zielony - koją nerwy, czy ułatwiają zasypianie. Dawno temu, w czasach starożytnych, kolorem czerwonym wypędzano groźne choroby, jak szkarlatyna czy ostre stany zapalne skóry.  Stwierdzono, że rany otwarte, pod wpływem czerwonego światła szybciej się goją. 
Szkoda, że nie wszyscy przywiązują wagę do otaczających barw. Szczególnie męska część populacji bagatelizuje ich moc i zdecydowanie warto to zmienić. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety, jednakowo odbierają ich silny wpływ.

 

Lecz się kolorami


Czerwień łagodzi stany depresyjne skutkujące przemęczeniem i brakiem sił witalnych.
Czerwień zaostrza apetyt. Wzmacnia i pobudza organizm do regularnych procesów. Oczywiście,  nie płynie z tego wniosek, że wszystkie ściany i oświetlenie wokół nas powinny być czerwone. Lepiej wybierać delikatne akcenty, w postaci dodatków, obrazów, makat, dywanów, plakatów lub innych przedmiotów, którymi lubimy się otaczać, z wykorzystaniem właśnie siły tego koloru. Mały Franio-niejadek, chętnie zje z talerzyka z deseniem w czerwone kwiatuszki lub biedronki.
Kolor czerwony pobudza wszystkie zmysły, dlatego też trzeba nim odpowiednio dozować, by nas nadto nie umęczył. Stare ludowe porzekadło mówi: Nic na siłę i słusznie, bo nie można przecież człowieka z mocnym temperamentem  jeszcze bardziej podkręcać.

Zielony - to dyplomata wśród kolorów. Jego dobroczynny wpływ, trzymający w ryzach umysł, więc i wszystkie zmysły, panuje nad właściwą kondycją naszej psychiki. Zielony - oczywiście w przyjemnych pastelowych, wiosennych odcieniach, pozwoli przetrwać długotrwałą jesień, zimę i wczesną wiosnę, zmniejszając niekorzystny wpływ współczesnych problemów. Możemy nim malować dzienne pokoje, antresole lub łączyć z innymi kolorami, jak  żółty czy brzoskwiniowy.

Błękit - kolor nieba, spokoju i czystości. To prawda. W jego obecności przechodzą stany zapalne, wymierają groźne bakterie, łagodnieją uciążliwe bóle głowy, czy zębów. Obok zielonego błękit stoi on na straży komfortu psychicznego i zdrowego odpoczynku. Bardzo dobrze sprawdza się w sypialni, choć nie musi tam dominować a także w kuchni, gdzie z kolei, warto go ocieplić kolorami zbóż lub bardzo jasnymi odcieniami różu.


Żółty - od tysiącleci asystuje człowiekowi i chętnie jest wybierany. To wesoły kolor. Budzi optymizm, rozjaśnia umysł, pasuje do wnętrz i frontów, stąd jego pospolitość. Bardzo dobrze się łączy z innymi kolorami, jak niebieski, pomarańczowy, zielony, czy biały.

Pomarańczowy - kolor zachodzącego słońca, wspaniała barwa do wnętrz, jednak bardziej jako akcent, fragment ściany lub malowidła. Ponurą zimą można się przy nim ugrzać, jak przy kominku. Pomarańczowy rozwesela i napawa optymizmem - warto go mieć wokół siebie.

Biały - to kolor czystości, elegancji, ale i nudy. Warto traktować biel, jak osnowę, tło, bo na nim pięknie odbijają się inne barwy, jak rześki kolor niebieski lub pomarańczowy. Przesyt białych wnętrz na dłuższą metę, nie sprawdza się, chyba, że mamy zamiar na dłużej się wyciszyć. Połączenia bieli z pasującymi  do niej kolorami (oprócz silnie jaskrawych), jak najbardziej wskazane.

Szary - obojętny, nie pobudza ani nie uspokaja. Ostatnio bardzo modny kolor we wnętrzu, zwłaszcza w środowiskach, które na co-dzień, w pracy, mają styczność z agresją jaskrawych barw. Jednak, jeśli nie przełamiemy szarości barwnymi akcentami, szybko nam się opatrzy.

Fiolet i czerń - jak dwa smutki potrzebują zestawienia z ciepłymi i radosnymi kolorami, w przeciwnym razie tworzą ponurą i przygnębiającą atmosferę. Jeśli mamy czarne meble, nieodzowny jest ożywiający akcent, przykładowo zestaw wazonów z czerwonego szkła. Lepiej jednak wybierać meble stonowane, z dodatkiem czerni a nie z jej dominacją.

Purpura - kolor neutralny, używany sporadycznie, z uwagi na mały stopień oddziaływania na człowieka.

czwartek, 4 kwietnia 2013

Cebula,czosnek i por - Trzej muszkieterowie

Cebula, czosnek i por - niczym trzech muszkieterów w gwardii zdrowotnej, odpierają nieznośne ataki bakterii, czy też, jak proszek do prania, spierają z organizmu uporczywe plamy - zły cholesterol, fibryny (białko skrzepowe), zastoiny w jelitach i flegmę z płuc.


Fachowcy od składu chemicznego nazywają te szlachetne związki saponinami (działają, jak naturalne mydło), flawonoidami (antyoksydanty, przeciwutleniacze), dzięki którym ustrój odzyskuje pożądaną kondycję zdrowotną. To szlachetne trio powinno królować w każdej kuchni, nie tylko w tej najbiedniejszej, bo zdrowie jest bezcenne i punktuje nas za brak wiedzy o niezbędnych składnikach, dostępnych w podstawowych produktach roślinnych.

Co by nie powiedział i nie napisał na temat tych popularnych liliowatych, każdy przytaknie, że owszem bardzo zdrowe, potrzebne, przeciwzapalne, antybakteryjne, ale, ale dla większości i tak niestety - śmierdzące. Jednakże, mało jest kuchni na świecie, na szczęście, które obywają się bez czosnku, cebuli lub pora. Dodatek specyficznych warzyw daje większości potraw pełnię smaku a do tego eliminuje z nich ewentualne zagrożenia.

Jeśli często wyjeżdżasz w egzotyczne miejsca, pamiętaj, by sięgać po pokarmy, obfitujące w te właśnie warzywa. Oprócz zawartości witamin B, PP, A, E i makroelementów, jak żelazo, wapń, magnez, fosfor, potas, koniecznie należy wspomnieć o dobroczynnej roli siarki, krzemu i cynku, dzięki którym możemy cieszyć się zdrowym wyglądem włosów, skóry i paznokci. W przypadku przeziębienia, infekcji trzeba pamiętać, że do kuracji należy stosować surowe mikstury z cebuli, czosnku lub pora. Gotowany syrop z cebuli nie zabije bakterii. Cebulę (Allium cepa) należy posiekać na drobniutko, posypać niewielką ilością cukru, dzięki któremu szybciej wypłynie sok i dopiero wtedy dodać kilka łyżek miodu. Przepis na syrop z zastosowaniem na chrypkę, przeciwzapalnym, wykrztuśnym znajdziesz tutaj. Sokiem z cebuli złagodzimy ból po ukąszeniach. Znane są także pozytywne efekty ze stosowania surowej cebuli w walce z wrzodami.



Zmorą współczesnych czasów są choroby układu krwionośnego, objawiającymi się nadciśnieniem, co spowodowane jest niedrożnością żył. Z tą przypadłością czosnek, cebula i por radzi sobie od tysiącleci a ich spożycie powinno rosnąć właśnie teraz, kiedy w diecie obfitują pokarmy wysoko przetworzone, napakowane konserwantami.

 

Troszkę historii

O roli cebuli i czosnku dowiemy się z egipskiego papirusu z 1600 roku p.n.e., kiedy to budowniczy piramid strajkowali na wieść o ich braku. W czasach starożytnych, jak i nowożytnych, praktykowano bogatą dietę w czosnek wśród rycerstwa i żołnierzy, gdyż po spożyciu notowano radykalny przypływ mocy witalnych i odpornościowych, co było nie bez znaczenia w okresie podbojów lub obrony granic.

 

Podsumowanie

Prawda jest oczywista - rośliny cebulowe działają oczyszczająco i dezynfekująco, więc miejsce ich w kuchni jest takie, by zawsze były pod ręką. Przykładowo czosnek (Allium sativum) powinien być dawkowany codziennie, ale w ilości zaledwie 3-4 gram, co w zupełności wystarczy, by porozbijać zły cholesterol, uelastycznić żyły, odtruć przewód pokarmowy, podnieść siły witalne i wzmocnić odporność. Każda dobra dieta nie lubi przesady, więc jedzmy cebulowe systematycznie i z rozwagą.
Dla tych, których układ pokarmowy słabo toleruje w diecie czosnek i cebulę, por (Allium porrum) powinien zająć naczelne miejsce. Jest łatwostrawny, smaczny i delikatny.

Sprawdzony przepis na syrop z cebuli

Domowy syrop z cebuli złagodzi uporczywy kaszel, ściągnie flegmę i wykurzy bakterie. Więcej ...Jeśli chory skończył osiem lat może też: trzy razy dziennie wypić zmiażdżony mały pazurek czosnku w pół szklanki gorącego mleka lub wody - taka kuracja przynosi efekty po kilku dniach a jeszcze lepiej stosować ją zapobiegawczo w okresie jesienno-zimowym.

Składniki na syrop z cebuli

(na dwa dni kuracji, po niej można zrobić świeżą porcję - nigdy na zapas)


3-4 średnie cebule, bez oznak psucia
2 łyżki cukru
4 łyżki miodu
2-3 łyżki przegotowanej letniej wody

 

Przygotowanie 

Cebule obieramy, siekamy w kostkę i umieszczamy w porcelanowym lub fajansowym naczyniu. Posypujemy cukrem. Przykrywamy nieprzezroczystym talerzykiem i umieszczamy w ciepłym miejscu koło grzejnika. Po dwóch godzinach zauważymy pod naciskiem łyżki zbierający się sok. Dodajemy troszkę chłodnej przegotowanej wody. Porządnie mieszamy i ponownie uciskamy łyżką pokrojoną cebulę, by zwiększyć wyciek soku. Odcedzamy cebulę na sicie, cały czas uciskając ją łyżką a do soku dodajemy miód. Syrop mieszamy i przelewamy do ciemnego słoiczka. Przechowujemy w chłodnym i ciepłym miejscu (maksymalnie 3 dni). Dawkujemy kilka minut po posiłku, po napojach - 5 razy dziennie (dorośli) po łyżce stołowej (10 ml), dzieci - 5 razy dziennie po łyżeczce (5ml).

niedziela, 17 marca 2013

Dzika róża (Rosa canina) - bomba witamin, minerałów i przeciwutleniaczy

W czasach pośpiechu, ustawicznej gonitwy za groszem, ludzie sięgają po coraz droższe suplementy, tymczasem na świecie rośnie około 1400 (w Polsce rośnie około 25 gatunków na słonecznych stokach, miedzach, na doświetlonych skrajach lasu i ogrodach) gatunków dzikiej róży, która za bezcen może nie tylko podnieść odporność organizmu, ale wyleczyć z anemii, przywracając organizmowi prawidłowe warunki do jego funkcjonowania. Dzika róża jest krzewem osiągającym wysokość około 3 metrów. Owoce dzikiej róży pozyskujemy z miejsc, z dala od tras i chemicznych zakładów, w okresie od sierpnia do października, w pogodne dni.

 

Róża dzika i jej składniki odżywcze

Surowcem leczniczym są głównie owoce i to one zawierają nawet 30 razy więcej witaminy C, niż cytryny (stwierdzono, że wystarczy zjeść 3 owoce róży, by zapewnić sobie dzienne zapotrzebowanie). Prócz niej róża posiada witaminy - A, B1, B2, K, E i P. Jest doskonałym źródłem soli mineralnych, jak: wapń, żelazo, fosfor, magnez, potas, siarka i sód. Dzika róża dostarcza garbników (to one posiadają antyoksydanty, chroniące organizm przed wczesnym starzeniem, czy pojawianiem się komórek nowotworowych), kwasów organicznych, pektyn i cukrów.

 

Troszkę historii

W czasach starożytnych i rzymskich płatki róż były najbardziej znanym pachnidłem a także talizmanem, chroniącym przed wszelkim złem, natomiast owoce dzikiej róży wchodziły w skład podstawowej diety. Już znany grecki fitoterapeuta - Dioskurides - w czasach Nerona i Wespazjana,  odkrył jej ponad przeciętną siłę leczniczą i zalecał przy objawach niedożywienia i niepokoju. Słynny nasz rodak - Syreniusz (autor Zielnika z początku XVI wieku) - polecał ją na kamicę nerkową, groźną chorobę, jak czerwonka. Ksiądz Kneipp -  bawarski proboszcz,  zalecał spożywać pastę z owoców na choroby dróg moczowych. Owoce dzikiej róży, jak i jej płatki, szeroko stosowane były w medycynie ludowej na takie dolegliwości,  jak nadciśnienie, choroby serca, skóry, wątroby, przewodu pokarmowego (niestrawność i biegunki).

 

Współczesne zastosowanie dzikiej róży

Bogactwo składników odżywczych ma zasadniczy wpływ na szerokie działanie cudownego krzewu.

  • poprawa pracy nerek (działa moczopędnie - oczyszczanie organizmu z toksyn)
  • kamica nerkowa i schorzenia dróg moczowych
  • uodpornienie organizmu, poprzez uzupełnianie witamin, soli mineralnych i pozostałych składników
  • wzmocnienie i uspokojenie organizmu
  • choroby serca i nadciśnienie (obniża zły cholesterol)
  • reumatyzm
  • pomocniczo przy rekonwalescencji
  • choroby wątroby, wrzody, zapalenie pęcherzyka żółciowego
  • niedokrwistość, anemię i osłabienie
  • nerwicę
  • cele kosmetyczne - olejek różany, używany przy produkcji perfum, wody z płatków różanych do przemywań i oczyszczania skóry)
  • cele kulinarne: z owoców - dżemy, konfitury, wina, nalewki, z płatków róży - syropy, miody, nalewki
  • dekorowanie mieszkań i ogrodów - wiele gatunków dzikiej róży jest niekwestionowaną ozdobą parków i ogrodów. Pozostałe na zimę owoce są źródłem pokarmu dla wielu zwierząt i ptaków. Z dzikiej róży robi się najlepsze podkładki do hodowania szlachetnych odmian róży.
  • zapobieganie i leczenie groźnych chorób wśród zwierząt domowych

wtorek, 12 marca 2013

Bazylia - królowa przypraw nie tylko do pomidorów

Bazylia pospolita - roślina jednoroczna dorastająca do 40 cm o specyficznym zapachu, nielubianym przez szkodniki i natarczywe owady (komary). W kuchni śródziemnomorskiej znalazła się w ścisłej czołówce przypraw, zwłaszcza w potrawach pomidorowych a więc pizza, sałatki, zupy i przeróżne dania niekoniecznie z pomidorami. Można ją wysiewać już w marcu do ciepłego inspektu i wysadzać po 15 maja do ogrodu. Bazylia kocha słońce. Warto ją hodować nawet w skrzynkach balkonowych, czy na parapecie. Prawie każda zupa z jej nutą, zyskuje wiele na smaku.

Można nią aromatyzować masło, oleje, sosy i mięso.
Film - jak wysiewać zioła LINK




Właściwości bazylii


Bazylia zawiera głównie olejki eteryczne - linalol, eugenol, chawikol, kamfora a także odmładzające flawonoidy, oczyszczające saponiny i sterole. Poza nimi ziele dostarcza sporej ilości minerałów, takich jak: żelazo, mangan i kobalt.
Bazylia poprawia pracę układu pokarmowego, eliminując wzdęcia i wpływając na produkcję soków trawiennych. Już w czasach średniowiecza, o czym wspomina Syreniusz ( polski znawca roślin - Szymon Syreński - autor zielnika w okresie renesansu), miała szerokie zastosowanie w usuwaniu melancholii. Bazylia działa przeciwbakteryjnie i likwiduje stany zapalne. Więcej

wtorek, 5 marca 2013

Fasola Jaś- bezpieczne białko

Fasola to doskonały produkt. W wielu kuchniach świata jest narodowym specjałem (Brazylia, Portugalia). W przeciwieństwie do mięsa nie niesie ryzyka nadciśnienia, czy otyłości. Nie jest takie pewne, że z jej spożywaniem narażamy się na wzdęcia, czy podobne kłopoty żołądkowe. Podobnie, jak z kulinarną obróbką kapusty, tak i z fasolą, nie dodajemy do nich tłustych dodatków typu kiełbasa lub boczek. To właśnie mięsne tłuste dodatki w połączeniu z warzywami czynią w organizmie wiązankę piorunującą.


Fasola biała (Jaś), jak i inne odmiany są pyszne, ale przed spożyciem musimy je moczyć w wodzie przynajmniej 12 godzin. Na drugi dzień porządnie opłukać pod bieżącą wodą. Pierwszą wodę z gotowania również warto  odcedzić z uwagi na zawartość puryn. Są to zbędne związki, powodujące nadmiar fermentacji w przewodzie pokarmowym. Po właściwej obróbce gotujemy fasolę około godziny, doprawiając ziołami - kminek, majeranek, tymianek, cebulka, czosnek, pomidory, sól i pieprz.
Jak gotować fasolę, groch, cieciorkę?

Właściwości fasoli białej

Fasola jest cennym źródłem białka, witamin (A, B, E, PP) i minerałów (wapń, magnez, cynk, fosfor, żelazo). Posiada właściwości zasadotwórcze, co przy obecnym trybie życia i diecie, bogatej w produkty przetworzone, ma bardzo duże znaczenie. Spożywanie roślin strączkowych ma dobroczynny wpływ na florę w jelitach, prawidłowe funkcjonowanie trzustki, wątroby i jelita grubego. Fasola to naturalne źródło lecytyny. Najwięcej jej posiada soja, ale jej ziarno nie trawi się najlepiej. Wartościowsza jest dla organizmu ludzkiego po specjalnej obróbce, polegającej na sfermentowaniu. Korzystnie spożywać ją w na przykład w postaci tofu.
Polecam:
Cieciorka na zdrowe odchudzanie i skołatane serc

Polecam dania z fasolą:
Zapiekanka ze szpinakiem i fasolą przepis na zdrowie
Fasola Jaś z kurczakiem
Zupa z fasoli Jaś
Sałatka jarzynowa Jaś

poniedziałek, 18 lutego 2013

Pokrzywa zwyczajna - pospolity geniusz


imageworld.pl
Pokrzywa zwyczajna Urtica dioica L.

Pokrzywa zwyczajna to na wskroś pospolity geniusz w leczeniu ludzkich przypadłości, jak reumatyzm, hamowanie krwawień, problemy w miesiączkowaniu, anemia, zaburzenia elektrolitów, zapalenia gardła, zaburzenia w oddychaniu, zaburzenia metabolizmu, problemy skórne, wypadanie włosów, skąpa laktacja, puchlina wodna, choroby wątroby i woreczka żółciowego, bronchit, gruźlica... Łatwiej jest wymienić czego ten pospolity chwast nie leczy, choć do tego nie można mieć stuprocentowej pewności.

Trochę historii  

Pokrzywa w starożytności była podstawowym warzywem liściastym w diecie człowieka. Hipokrates, Dioskorydes i Pliniusz pisali o niej, że była dobrym lekiem gojącym i powstrzymującym krwawienia. W krajach bałkańskich nadal popularna jest gęsta pokrzywowa zupa. W kulturze ludowej zioło miało magiczną siłę, pełniąc rolę odstraszacza wszelkiego zła. Warzono ją w winie na dolegliwości układu pokarmowego i zatrucia. Pod koniec średniowiecza w wieku XII, zasłynęła jako roślina włókiennicza. Dopiero uprawa bawełny wyeliminowała ją z produkcji tkanin, choć są kraje, gdzie do tej pory produkuje się z niej dobry sznurek i sieci rybackie.

Występowanie i podstawowe cechy

Pokrzywa występuje wszędzie na kuli ziemskiej oprócz tropików i stale zamarzniętych stref. Najlepiej jednak rozwija się w klimacie umiarkowanym, wegetując tyle razy, na ile pozwoli jej niska temperatura. Lubi miejsca zacienione, wilgotne i próchniczne. Pokrzywa jest wskaźnikiem dobrej gleby. Warto zostawić jej trochę miejsca w ogrodzie, na pewno się przyda... Z całej rośliny, głównie liście (młode liście przed kwitnieniem) są najważniejszym surowcem leczniczym.
Wśród pokrzyw jest około 40 gatunków, z których najwięcej jest właśnie pokrzywy zwyczajnej. Oprócz tej, w Polsce występują jeszcze dwa gatunki
 - pokrzywa konopiolistna i pokrzywa żegawka.

Zawartość witamin, minerałów i ...

Pokrzywa to bomba witaminowa. Najważniejsze z nich to - A, B2, E, C i K.
Czytaj więcej o roli witamin i pierwiastków, zwanych minerałami, 
lub solami mineralnymi. Zasobne zioło jest doskonałym źródłem wapnia, magnezu, żelaza, fosforu, manganu, krzemu i potasu. Polecam zamiast tabletek i suplementów wiosenną kurację z pokrzywy, oczyszczającą z toksyn i uzupełniającą po zimie wszystkie braki. Przeciwwskazaniem dla tej kuracji mogą być choroby nerek, cysta i krwawienia z polipów. (przez dwa tygodnie wiosną, codziennie po 2 łyżki soku ze świeżego ziela lub łyżka suszonych liści na szklankę wrzątku - dwa razy dziennie). Leczenie warto powtórzyć kilka razy w roku, by udrożnić jelita, pozbyć się zalegających odpadów metabolizmu, namnożyć czerwonych krwinek (doskonała przy anemii), czy podnieść odporność.
Oprócz witamin i minerałów pokrzywa zwyczajna obfituje w śluzy, enzymy, hormony roślinne. W jej korzeniu, poza śluzem, są kwasy organiczne, fitosterole, rozpuszczalna krzemionka, lecytyny i minerały. W kulturze ludowej istnieje przekonanie, że leczenie korzeniem pokrzywy przynosi dobre efekty w walce z rakiem.


Zastosowanie w domu

  • Pokrzywa to wspaniała zielona odżywka. W wielu krajach jest traktowana jak podstawowe warzywo, dodawane do zup, czy do jajecznicy. Niech się szpinak nie gniewa, ale pokrzywa jest wszechstronna i do tego tania. Warto dodawać ją do diety od czasu do czasu a odwdzięczy się nam, przywracając mocną kondycję fizyczną i psychiczną.
  •  Pokrzywa posiada właściwości konserwujące. Patroszone ryby, skorupiaki okłada się tym ziołem, zabezpieczając przed psuciem.
  •  Dla naszej urody pokrzywa jest również hojna: przywraca włosom połysk, usuwa łupież i łojotok, wzmacnia cebulki włosów, odbudowuje strukturę paznokcia, likwiduje liszaje i wypryski. Zrób sam(a) szampon pokrzywowy lub odżywkę (płukankę) do wmasowywania we włosy i w skórę głowy. 
  • Pokrzywę dodaję się do karmy dla drobiu i innych zwierząt,wpływając na zdrowy chów, pozbawiony chorób i problemów z rozmnażaniem trzody.
  • Pokrzywa ceniona jest jako ekologiczny nawóz dla roślin oraz w postaci sfermentowanej do naturalnej walki ze szkodnikami roślin.
  • W niektórych krajach pokrzywa nadal jest cenionym surowcem włókienniczym (pocieszający jest fakt, że w wielu miejscach na świecie powraca się do tej tradycji)

środa, 6 lutego 2013

Zdrowe sposoby na piękne włosy

Próbujesz wielu sposobów, przepłacasz w drogeriach i ciągle nie jesteś zadowolona z wyglądu włosów. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak wiele nieskomplikowanych metod, może przywrócić włosom, paznokciom, skórze, pożądany blask. Media rozpisują się o maseczkach z tropikalnych owoców, tymczasem dla Twoich włosów, najlepsze są szampony naturalne, przygotowane z naparów kilku ziół, do których dodaje się czystego rozpuszczonego szarego mydła. Oczywiście mieszanki wielu ziół są jeszcze lepsze, bo bogatsze w minerały i witaminy. Nie musisz jednak wykupić pół zielarskiej apteki, żeby znacznie poprawić kondycję włosów. Wystarczy, jak nabędziesz torebkę pokrzywy. To cudowne zioło od wieków dokarmiało nadwątlone ciało człowieka, zarówno wewnątrz i na zewnątrz.

 

Zrób sama naturalny szampon (zarówno dla suchych, normalnych, czy przetłuszczających się włosów)

Szampon pokrzywowy (porcja na 4 mycia)

4 łyżki pokrzywy
200 ml wody
2 łyżki startego szarego mydła lub a jeszcze lepiej - około 50 ml mydła naturalnego w płynie
buteleczka około 250 ml do wypełniania mieszanki


Przygotowanie


Pokrzywę zagotowujemy z wodą. Zestawiamy z ognia i parzymy pod przykryciem (nie krócej niż pół godziny). Mydło rozpuszczamy w niewielkiej ilości wody, podgrzewając dopóty, dopóki się rozpuści. Łączymy odcedzony napar z pokrzywy z rozpuszczonym mydłem i przelewamy do czystej butelki. Można zrobić więcej szamponu, ale należałoby do niego dodać liści z borówki czerwonej (borówka brusznica ma doskonałe właściwości konserwujące).
Po każdym myciu dobrze jest przy ostatnim spłukaniu użyć naparu z pokrzywy z dodatkiem piwa lub octu owocowego. Piwo i ocet usunie z włosów matowość, która pojawia się po kontakcie z twardą wodą. Włosy po kilku myciach staną się mocne i lśniące a skóra głowy odżywiona.

Pokrzywa jest jednym z najlepszych ziół do pielęgnacji włosów. Posiada mnóstwo minerałów, witamin i pozostałych związków. Bardzo dobry efekt daje także brzoza, mydlnica, łopian, bratek, krwawnik, czy szałwia.

 Odżywka do włosów z pokrzywy

Jeśli dysponujemy czasem możemy zrobić odżywkę do włosów z pokrzywy, którą możemy codziennie wcierać w skórę głowy i włosy, co skutecznie zapobiega wypadaniu, wzmacniając strukturę i kondycję włosów.
3 łyżki ziół pokrzywy zalewamy szklanką wrzątku i kilka sekund podgrzewamy nie dopuszczając do wrzenia (najlepiej byłoby to zrobić w termosie). Parzymy zioła przynajmniej pół godziny, by oddały najcenniejsze związki. Dobrze przecedzamy i dodajemy 50 ml piwa. Jeśli nie mamy piwa, możemy dodać octu owocowego, winnego, czy po prostu wina. Przy pomocy gąbeczki masujemy włosy zdrową pokrzywową odżywką

 

czwartek, 24 stycznia 2013

Rola ziół

Zielarstwo, ziołolecznictwo to najstarsze nauki, spisane na papirusach jako metody zapobiegania chorobom a przede wszystkim skuteczne sposoby pozbywania się problemów zdrowotnych. Konwencjonalna medycyna w XX wieku nowożytnej ery, znacznie wyparła, praktycznie darmowe sposoby na niezliczone przypadki zachorowań. Na szczęście koniec ubiegłego stulecia i początek trzeciego milenium, przyniósł wyraźny zwrot ku naturze. 
Ludzka odporność, nadwyrężona przez antybiotyki, wszechobecną złą chemię w żywności (konserwanty z groźną saletrą na czele - azotan sodu) i w środowisku, potrzebuje natychmiastowej pomocy, naturalnej terapii, wzmacniającej układ immunologiczny. 
Zdrowa dieta, bazująca głównie na produktach nieprzetworzonych, jak ziarno, czy ekologiczne płody, solidnie wspomagana odtruwającymi herbatkami ziołowymi, dzięki którym regeneruje się organizm, przyśpiesza metabolizm, obniża  zły cholesterol, reguluje ciśnienie i wiele, wiele innych przypadłości.  

Powrót do natury to już nie wyzwanie, ale niepodważalna konieczność.


Przysłowiowe tabletki (suplementy) na daną niedyspozycję, dla człowieka zapracowanego są ułatwieniem w kuracji prozdrowotnej. Jest tylko małe ale... Co się kryje, za tą słodką skorupą obiecywanek? Czy naprawdę znajdują się w nich wartości, o których mowa na opakowaniu? Jeśli tak, to po co tyle zastrzeżeń, asekuracji typu:  ...skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą... Płacimy sporo za coś, co i tak może być ryzykowne? To nie tylko mocna przesada, ale pieniądze wyrzucone w błoto.
Sklasyfikowane zioła, dopuszczone do obrotu, rzadko kiedy wywołują powikłania, czy działania uboczne. Ich powolne działanie nie przynosi natychmiastowej ulgi, ale poprzez systematyczne dawkowanie, odbudowuje układ odpornościowy, oczyszcza organizm, przywracając prawidłowe funkcjonowanie organów. Zioła są wszechstronne w swym dobroczynnym działaniu, zaś antybiotyki eliminują jeden wybrany problem w układzie, wzniecając zaburzenia na pozostałych odcinkach ustroju.

wtorek, 8 stycznia 2013

Sezam - zdrowe ziarno




Sezam - to jedna z najstarszych roślin oleistych na ziemi, zawierająca znaczne ilości witamin, cennych minerałów (mnóstwo potasu, magnezu, fosforu, cynku i wapnia) przeciwutleniaczy i cudotwórczych nienasyconych kwasów tłuszczowych - kwasu linolenowy, kwas oleinowy, kwas palmitynowy i stearynowy. Poza tym jest naturalnym źródłem lecytyny, bez której nasz mózg nie funkcjonuje, jak należy. Olej sezamowy, jako jeden z niewielu, nie psuje się w cieple, ale nie nadaje się do smażenia. Jego moc lecznicza ginie powyżej 60 stopni Celsjusza, jak u większości olejów z pierwszego i zimnego tłoczenia. Cenny tłuszcz dodajemy do sałatek, dresingów, zimnych sosów, kosmetyków, mydeł i wielu innych produktów, wzmacniających organizm.

 

Zalety sezamu


- obniża poziom cholesterolu

- poprawia pracę serca i drożność naczyń krwionośnych (potas i magnez jest siłą napędową serca -  a te z naturalnych źródeł działają najlepiej, bo organizm potrafi je wchłaniać)

- usprawnia mózg i układ nerwowy

- broni przed powstawaniem komórek nowotworowych

- poprawia odporność

- skutecznie walczy z objawami starzenia (mnóstwo antyoksydantów - sesamol i sesamolina)

- eliminuje zaparcia

- poprawia prace żołądka, jelit i nerek

- łagodzi a nawet usuwa hemoroidy