niedziela, 29 grudnia 2013

Mądra dieta i TANIEC


Sylwestrowa noc przed nami. Wszystkim życzę wspaniałej szampańskiej i aktywnej zabawy.
Życzę niezapomnianych wrażeń i uniesień w miłym towarzystwie przez każdy, nadchodzący Nowy Rok.

Taniec to przyjemna gimnastyka ciała, bardzo korzystna dla diety. Oprócz ładnej sylwetki przynosi człowiekowi psycho-fizyczny komfort. Jeśli nawet komuś się wydaje, że nie lubi tańczyć, jest w błędzie... Warto się przełamać i spróbować, choćby tak, bez świadków, bez lustra, powyginać  nieco kręgosłup w takt przyjemnej muzyki. Już po pierwszych próbach można  poczuć, jak powraca chęć do życia i pozytywne myślenie. Lepiej dotleniony organizm, dzięki przyjemnej gimnastyce tanecznej, sprawniej trawi, spala tłuszcz, oczyszcza się z toksyn i zyskuje na wyglądzie.

Nie chcę nikogo zanudzać, ale jeśli chcecie utwierdzić się, że taniec to sprzymierzeniec i katalizator dobrej diety, zajrzyjcie na poniższe strony, gdzie z pewnością się o tym przekonacie. Polecam: http://spalamywtancu.blogspot.com/p/choreoterapia.html
http://www.sekretydiety.pl/ruch/
http://poradnik.kobieta.gazeta.pl/szukaj/poradnik/na+co+pomaga+taniec+odchudzanie

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Bakalie zamiast chipsów


Teraz przed świętami Bożego Narodzenia bakalie wracają do łask a szkoda, że nie korzystamy z ich ogromnych wartości przez cały rok. Mają skoncentrowaną zawartość wszystkich najpotrzebniejszych dla człowieka pierwiastków i witamin. Oprócz nagminnie łykanych tabletek z witaminami, czy suplementów, trzeba nauczyć się korzystać z namacalnych dóbr. Jest jednak małe ale, zanim zaczniemy się nimi zajadać, musimy koniecznie je dobrze umyć - najpierw pod zimną bieżącą wodą a później jeszcze dodatkowo przepłukać we wrzątku.

Producenci posypują bakalie ohydną chemią, której musimy się pozbyć, przynajmniej jej większości. Paradoksalnie, przepych na sklepowych półkach, niesie dla człowieka same zagrożenia. Zamiast sami suszyć na przykład śliwki, jabłka, czy gruszki - chociażby te owoce, do których w sezonie mamy stały dostęp, coraz częściej sięgamy po przetworzone produkty, przygotowane przez producentów, którzy dbają szczególnie o długi termin ważności, stosując konserwanty i polepszacze. Pamiętam, jak w dzieciństwie, podczas zimy, delektowaliśmy się z ochotą suszonym jabłkami. Jabłka kroiło się w półksiężyce i nawlekało na sznureczki.

I co ważne, robiło się ich tyle, ile się zjadało, więc zawsze były pod ręką zdrowe chipsy - pyszne i świeże. Statystyki biją na alarm, że coraz więcej dzieci choruje na nadciśnienie, choroby serca, alergie, otyłość i nowotwory. Paskudne śmieciowe jedzenie, mało ruchu, gry przed komputerem to główni sprawcy spadku odporności, prawidłowego rozwoju młodych organizmów i nadszarpniętego zdrowia w każdym wieku.
Podaję kilka ciekawych stron, gdzie możecie zgłębić wiedzę na temat zawartości witamin i minerałów w bakaliach oraz o ich znaczeniu dla prawidłowego funkcjonowania wszelkich procesów w ludzkim organizmie.

http://www.harmonica.pl/zdrowie_dietetyka_bakalie.htm
http://w-spodnicy.ofeminin.pl/Tekst/Zdrowie/527994,1,Bakalie--wlasciwosci-bakalii.html

niedziela, 1 grudnia 2013

Zrób susz z owoców nie tylko na Święta.

W. Domogród

Leczniczy kompot z suszu to najlepszy świąteczny napój, doceniany przez nasze babcie, zresztą bardzo słusznie, bo nie brak w nim składników, dzięki którym jelita pracują lżej a wszelkie odpady przemiany materii z łatwością są usuwane.

Suszenie owoców, zwłaszcza domowym sposobem, gdzie nie posypiemy ich żadnym świństwem, które sprawia, że na sklepowych półkach mogą leżeć miesiącami to także super metoda na podjadanie przy telewizji, czy kompie. Po co zajadać się nie wiadomo czym, kiedy można wcinać aromatyczne jabłka, gruszki, śliwki, jako najsmaczniejsze chipsy na świecie.

W słoiku po prawej stronę widać suszone obierki z jabłek. Są idealne na kompot, który ma wspaniały kolor i smak. Podobnie można postąpić z innymi obierkami z owoców. Jeśli miałyby to być cytrusy, trzeba je bardzo dobrze obmyć pod bieżąco wodą.

Dekoracyjne plastry cytrusów suszymy w delikatnym cieple (ja robię to na grzejnikach na rozłożonych paskach papieru, na których układam plastry cytryny i pomarańczy. Są cudne.


Jak suszyć owoce?


To bardzo proste. Na grzejnikach, które są praktycznie wszędzie można rozłożyć paski papieru, na których rozłożymy plasterki  jabłek lub gruszek. Podobnie można suszyć wypestkowane śliwki, dzieląc je na połówki i układając na papierze skórką do dołu. Owoce można suszyć  w piekarniku w temperaturze 50 stopni C, włączając co jakiś czas grzanie.